Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nie jestem otyła ! + Zakupy


Pod moim ostatnim wpisem pojawiło się kilka komentarzy które sugerowały że nie jestem jeszcze w fazie otyłości. Kochani, napisałam tak ponieważ tak pokazał mi Vitaliowy pasek, byłam w szoku, ale to chyba on dodał mi tyle motywacji (która została do dziś dnia) by zacząć odchudzanie. Także suma summarum DZIĘKUJE VITALIO! :D
Dodatkowo waga o 1,3 kg niższa bo woda spadła :)

Mama zabrała mnie dziś do lekarza bo potrzebne mi były papiery do szkoły o stanie zdrowia bo nie wiem czy wspominałam ale uczę się w dość nietypowej klasie :) Jest w niej dużo ruchu który mi się przyda ^^ 

Po wizycie postanowiłyśmy wpaść z mamą do rossmana by kupić masło kakaowe do opalania i wyszłyśmy  o dziwo bez masła, ale z kilkoma innymi fajnymi rzeczami, nie będę wymieniać co kupiła mama, pokaże wam moje skarby :) 


Koktajl/Deser czekoladowy. Ma w porcji zaledwie 94 kalorie! Do tego jego skład jest naprawdę zachwycający. Białko - 18, Potas - 195, Wapń- 210. Wszamię sobie gdy będę miała ochotę na słodkie :) Można przygotować go w formie koktajlu albo deserku dodając jedynie wodę.



Żel pod prysznic który również zabiorę nad morze, kupiłam do z trzech powodów. Po pierwsze, zachwyciła mnie cena. Była akurat przecena na te żele i kosztował zaledwie 2,50, po drugie ma zapach wanilii i karmelu a ja po prostu kocham słodkie zapachy w kosmetykach. Wszystkie moje żele, dezodoranty czy peelingi mają właśnie zapach słodkiego żarcia :D Trzeci powód to jego mała pojemność która idealnie przyda się na podróż.
Masło kakaowe nie potrzebuje komentarza, znalazłam je w drugiej drogerii - było celem zakupów nad morze. W tamtym roku do opalania sprawdziło się najlepiej. 
Pianka do golenia hypoalergiczna - kupiłam ją ponieważ lubię testować. Zazwyczaj używałam zielonej, ostatnio kupiłam różową i dostaję od niej wysypki na nogach więc tym razem zdecydowałam się na tą. :) Jestem ciekawa jak pachnie.


"Kawki odchudzające" - nie sądzę że po spożyciu ich schudnę 5 kg, kupiłam je ponieważ czasami z rana lubię sobie wypić kawkę 2w1 a to jest ich na pewno zdrowsza wersja. 
No i batonik proteinowy, kupiłam go z ciekawości ale ma dużo cukru. Nie wiem czy go zjem... Może jak złapie mnie ochota na słodkie, ma w sobie dużo cukru :/

To na tyle kochani :) Cześć :*

  • angelisia69

    angelisia69

    1 czerwca 2016, 03:10

    te slim coffe i koktajle wogole niepotrzebne,pic na wode i chyba kawa 2in1 taka sama chemia :P Lepiej jesc zdrowo i ruszac sie,a zadne specyfiki potrzebne nie beda.Maslo kakaowe ziaji tez uwielbiam ;-)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.