Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kupiłam sobie wagę. |1


Kupiłam sobie wagę i zanim jeszcze dobrze zaczęłam się odchudzać, dostałam spoconym jamnikiem twarz. Moja domyślnie ustawiona w głowie osiemdziesiątka jako waga okazała się być nieprawdą. Ważę 83.Co to oznacza? Że w sumie do mojego celu nie zbliżyłam się, a tylko jeszcze oddaliłam. No trudno, zaciskamy zęby i ciśniemy przed siebie.

Jedzenie: dieta smacznie dopasowana wykonana w 100%. Odstępstwa: brak

Ćwiczenia: krótki 4km spacer (po wagę :( )

  • Tay_Curlyhead

    Tay_Curlyhead

    10 lipca 2016, 06:35

    dasz rade i te 3 dodatkowe zrzucić, nie martw się ;) powodzenia!

  • angelisia69

    angelisia69

    9 lipca 2016, 13:27

    no to 3 wiecej do zgubienia,ale jak dietka bedzie i ruch to spokojnie dasz rade.Trzymam kciuki

  • spelnioneMarzenie

    spelnioneMarzenie

    9 lipca 2016, 10:33

    z dietka super :)

  • posredniczka

    posredniczka

    9 lipca 2016, 08:59

    Powodzenia!! Jesteśmy w podobnej sytuacji, ja startowałam z wagi 80 kg przy 164cm :) Damy radę!!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.