Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Upadek na dno :(


Hej dziewczynki, dzisiaj stanęłam na wadze moim oczom ukazał się przerażający widok moja wago to aktualnie prawie 91 kg (szloch), nigdy nawet bym nie pomyślała, i co teraz ślub za 10 miesięcy a ja zamiast mniej to coraz więcej ważę :( , nic od jutra muszę się brać ostro za siebie zero słodyczy i chipsów 

(donut)(tort)(frytki)(ciasteczka)(czekolada)

  wyrzucam wszystko co jest dla mnie nie dobre, koniec tego- wypowiadam wojnę swojej wadze bo to jest już otyłość , tak jak sobie zaplanowałam tak będzie ciało nie będzie rządzić mną, coraz gorzej się czuje nawet pochylenie jest dla mnie mega trudnym zadaniem ;(


  • pani_slowik

    pani_slowik

    26 września 2016, 13:39

    mam nadzieję, że już dzisiaj się ogarnęłaś.. bo zabrnęłam do Twoich wpisów ze stycznia i tam pisałaś, że ważysz 82 kg, a rok temu było 72 kg - chcesz zacząć rok 2017 z wagą 92, a kolejny z wagą 102? jeszcze nie jest za późno - pisz tutaj codziennie i motywujmy się nawzajem by nie popaść w ten chory nałóg. musisz mieć siłę na walkę, bo za 10 miesięcy bardzo ważny dzień - mocno Ci kibicuję i pozdrawiam :)

    • myszka16518

      myszka16518

      26 września 2016, 16:29

      dokładnie tak jest coraz więcej kg, a jak zobaczyłam zdjęcia sprzed 2 lat to aż zabolało :( jest dobrze dzisiaj już nie marudzę, właśnie zbieram się na spacerek a wieczorem jakieś ćwiczenia na początek :) no i zamówiłam sobie trampolinę :D od jakiegoś czasu chciałam, więc zamówiłam, teraz czekam tylko aż przyjdzie:) będę pisać co 2 może 3 dzień jak u mnie :)

  • Full.of.energy

    Full.of.energy

    26 września 2016, 10:33

    10 miesięcy to bardzo dużo czasu i na spokojnie zdążysz że wszystkim! :) Głowa do góry i nie od jutra a od teraz :*

  • kreconachceschudnac

    kreconachceschudnac

    25 września 2016, 23:03

    10 miesięcy to dużo czasu! Trzymam kciuki i chętnie będę zaglądać tu, by dodawać otuchy!;)

  • spelnioneMarzenie

    spelnioneMarzenie

    25 września 2016, 20:11

    czytalam niedawno pamietnik dziewczyny ktora schudla 50 kg w 7 miesiecy..... takze wszystko jest do zrobienia.... nie poddawaj sie, dasz rade, uda ci sie! :)

    • myszka16518

      myszka16518

      25 września 2016, 21:25

      nie poddam się :) teraz już nie

  • E-milka84

    E-milka84

    25 września 2016, 19:07

    przejrzyj mój pamiętnik - dałam pare wpisów ze zdrowymi słodyczami - ciasteczka owsiane, ciastko kokosowe, nawet wczoraj wrzuciłam babeczki - trener nie zgłaszał sprzeciwu ;) ja od 3 dni tez jestem bez fastfoodow i słodyczy - za wyjątkiem własnych (gdyż są ze zdrowych składników) ;) chcieć to móc ;) Trzymam kciuki - w 10 miesięcy możesz zdziałać cuda ;) na moje oko to nawet i ze 30kg może Ci spaść ;) Nie łam się - dieta czy chudnięcie to nie jest wyrzeczenie sie wszystkiego ;) Codziennie jem jakby nalesniki ale ze zdrowych składników i jesli trzymam się diety i ćwiczę waga systematycznie spada. Ostatnio załamka mnie naszła, ale opanowałam dziada ;) Do boju Panno Młoda :*

    • myszka16518

      myszka16518

      25 września 2016, 19:10

      Dziękuje, nie wiem dzisiaj jestem załamana ale jutro będzie lepiej .... dam rade, muszę :) a na przepisy chętnie popatrzę :)

    • E-milka84

      E-milka84

      25 września 2016, 20:09

      ja w 5 miesięcy zrzuciłam 25kg - nie łam się, tylko zbieraj kuperek i działaj ;) Będzie super, goście Cię nie poznają normalnie tak sie zmienisz ... aby to był cudo dzień musisz zapracowac na to i dasz radę ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.