po mimo że nieraz zdazarza się wahania nastrojów ale postanowiłam z tym walczyć i sie nie podawac bo tak dobrze mi szło przez te 10 miesiecy że wielka szkoda by zrezygnowac z tego lub sie poddac przytyc kilka kg i znow zaczac walczyc.
nie tego nie chce i sie bede tego wystrzegac.
postrzebowalam zmian i w koncu sie udalo robie cos systematycznie co w wiekszosci sprawia mi frajde i radosc.
wyciszam sie dzieki cwiczeniom, jestem bardziej pozytywnie nastawiona i nie mam problemow ze snem.
To postanowienie na 30 urodziny tez bylo sprawdzeniem mojej silnej woli czy jest tak silna jak kiedys przed laty kiedy to świetowalam moje pierwsze sukcesy ze zmiana wagi.
Wiele lat uplynelo od tamtego czasu.
myslalam ze moja silna wola oslabla motywacja tez nie byla stala robilam podchody kilka razy.
Teraz moim takim zyczeniem na 30tke a raczej na kilka miesiecy przed nia bo zaczelam sie odchudzac w polowie grudnia 2015 roku bylo to aby zmienic swoje nawyki zywieniowe co do cwiczen i nastawienie ze moze mi sie udac.
chce pozostac w takim przekonaniu juz do konca zycia ze warto o siebie dbac i sie nie podawac wq koncu te 13 kg nie zniknelo samo przez sie ale ciezka praca a jeszcze kilka kg chce schudnac.
Motywacja jest i caly czas sie staram myslec pozytywnie teraz.
Endorfiny, Ewka, pozytywne nastawienie , chec walki, wyzwanie, sukces.
Matysiaa
27 września 2016, 15:09Najważniejsze to się wspierać nawzajem wtedy jest razniej. :)
Nattiaa
27 września 2016, 08:17Ewka jest dla mnie mistrzynią, bo żadna maszyna typu rowerek nie zmotywuje Cię tak jak ona. Ja ćwiczę pół godz dziennie BIKINI i czuje się super!! powodzenia
Matysiaa
27 września 2016, 11:44Ewka jest fajna i nie rozumiem całego tego hejtu na Nią. Mam kilka płyt z rożnymi trenerami ale Ewka była pierwsza ona i Mel B maja cos takiego pozytywnego w sobie dlatego bardzo je polubiłam. Niestety nie kazde ćwiczenie moge robic bo jestem osoba niepełnosprawną i niektore są dla mnie za trudne ale wiekszość ku poczatkowemu zdziwieniu robie i sprawiaja ze dobrze sie po nich czuje. Rower stacjonarny mi bardzo pomaga wiec z niego nie zrezygnuje świetnie działa na moje nogi i pomaga rzezbic moje ciało. Ja ćwicze różnie ostatnie 2 tygodnie przed tym slabszym tygodnie cwiczylam 2 h narpierw cwiczenia z Eka z jej ksiazki i magazynu Be Active ( bo narazie płytek nie wlanczam musze naprawic cos w laptopie mam zamiar uzyc znow DVD). a potem ta 2 godzine na rowerze a nastepnego dnia godzine cwiczen i 30 minut jazdy aby nie przesadzic. jak juz weszlam w ten rytm to bylo super bo nie czulam sie az tak zmeczona. Marzy mi sie jeszcze dorwac inne płytki Ewy bo nie mam wszystkich tych najbardziej popularnych typu Skalpel i Killer. Bikini mam i mam zamiar ćwiczyć niektore ćwiczenia.Ważne żeby się ruszać nie zostawać w bez ruchu bo to może spowodować wiecej szkód niż pożytku. Ja Tobie też życze powodzenia :)
Nattiaa
27 września 2016, 14:54dziękuję, i również życzę duuzo wytrwałości
Audrey_Horne
27 września 2016, 03:30Zrób sobie najlepszy prezent na świecie i dotrzymaj postanowienia. Powodzenia! :)
Matysiaa
27 września 2016, 12:14Taki mam zamiar. :) Po tych kilku miesiacach widze duża przemiane nareszcie sie wysypiam, nie mam tez tylu negatywnych mysli co w czasie gdy nie cwiczylam nie czuje sie taka ociazala i zniechecona do dzialania. Po zrobionym treningu jestem weselsza lzejsza i mam pelna glowe pomyslow a dodatkowo jak trzymam sie diety i jem 5 posilkoew co 3 lub 3 i pół h to jest prawdziwa rewolucja pozytywnych wibracji. :D Nie chce tego stracic dlatego tym czasowemu braku motywacji mowie stanowcze NIE. I dam sobie rade z tym . Przede wszystkim chce byc nakbardziej fair w stosunku do siebie i pokazac samej sobie ze potrafie dotrzymac słowa.