Cześć dziewczyny!
No ja nie wiem. Ja chyba jestem jakaś niespełna rozumu. W piątek mieliśmy wigilię w naszej organizacji. Najadłam się do bólu brzuchu. Wczoraj to samo. Dzisiaj to samo.
Kobieto! Ogarnij się!
Zaczęłam treningi kickboxingu. Zakwasy na całym ciele. Cóż z tego jak dieta jest do bani. Nożesz kurde mać! No koniec z tym. Jutro staje na nogi. Koniec!
angelisia69
19 grudnia 2016, 03:11a prawdziwa Wigilia przed nami jeszcze :/
neees
18 grudnia 2016, 17:52Weź się w garść i wracaj na właściwe tory!