Byłam w delegacji, 8 dni, szkolenia codziennie do godziny 17, późne obiadokolacje... Posiłki jakie były takie były bo wszystko hotelowe i myślałam, że waga pójdzie ok 1,5 w górę a tu proszę, spadek. Mały bo mały ale jednak. Motywujace, chyba podkrecilam sobie metabolizm. Także wracam do swoich ustaleń i na koniec marca chce widzieć 80 kg. Oczywiście nie obraziłabym się za 7 z przodu ;) ale z czasem i to osiągnę. Życzę miłego dnia wszystkim i dużo motywacji :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.