Nie pracuję dziś od rana. Horoskop skończyłam wczoraj. Dziś nudzę się jak mops. Nie wiem ale to celebrowanie niedzieli to chyba był jednak poroniony pomysł, bo co tu robić. Może by jednak po południu coś podziałać. Mam ochotę zrobić porządek w spiżarni. Trochę się jednak obawiam reakcji Krzyśka. Pewnie będzie wrzeszczał, a dyskretnie się tego zrobić nie da. Spiżarnia jest w środku domu i z pewnością zauważy jak coś w niej robić będę. Co do porządków to mam je zaplanowane na cały przyszły tydzień. Robię po trochu ale wszędzie. Zaglądam w każdą dziurę. Nie mam zamiaru tylko posprzątać w książkach. Mam ich dużo i wszystkie zostawię. Jakoś nie mogę się zdecydować by część wyrzucić, a przydałoby się, bo pewnie niektórych nawet nie tknę. Leżą i się kurzą.
Po południu pewnie będę malować. Tym razem może się zmierzę z olejami. Mam zamiar przygotować kolejnych 20 prac na konsultacje w sierpniu. Sporo mi one dają i według prowadzącej robię postępy. Uważa, że nawet portrety nie są tragiczne. Mam potencjał i gdybym ćwiczyła to za jakiś czas jestem w stanie dojść do wprawy i nawet malować na zamówienie. Potencjał widzi w portretach malowanych akwarelami i pastelami suchymi. Może i faktycznie mam szansę dojść do wprawy. Na razie portretów wykonałam ledwie kilka. To gdzie tu wprawa. Gdzie solidne ćwiczenia?
mag2010
17 lipca 2017, 10:02A olowkiem jestes w stanie portret zrobic czy Cie to nie interesuje? Ja ostatnio doskonale sie w rysowaniu olowkiem i daje mi to duzo satysfakcji. Tez mnie ciagnely farby ale na razie skupiam sie na olowku (mniejsze ryzyko ze wszystko zapackam:) ). Zreszta mysle ze jak olowek opanuje to mi to pomoze w innych technikach.
araksol
17 lipca 2017, 16:01tylko szkicuję ołowkiem. Czasem coś robię węglem albo sangwiną. Kocham kolory stąd farby...
mag2010
17 lipca 2017, 17:13Rozumiem, ja mam fascynacje olowkiem juz od kilku tygodni.Bardzo piekny efekt mozna uzyskac, Tak jak ze zdjeciami, te czarnobiale zupelnie inaczej wygladaja....No ale oczywiscie to jest indywidualna sprawa o gustach i kolorach sie nie dyskutuje:)). Pozdrawiam
araksol
17 lipca 2017, 17:48piękny efekt - portrety jak zdjęcia to fakt...
ewaka6
17 lipca 2017, 08:09Masz talent artystyczny, dobrze, ze go pielęgnujesz:) Ja też porządki w spiżarni będę dzisiaj robić:)
araksol
17 lipca 2017, 16:00:))))
Alianna
16 lipca 2017, 17:17Trening czyni mistrza , więc ćwicz , skoro Ci to daje radość :-)
araksol
17 lipca 2017, 15:59tak wiem i lubię :)
tara55
16 lipca 2017, 12:29Ale tj. chyba Krzysztof.Czy tak.?
araksol
16 lipca 2017, 12:43ano miał być...:)
tara55
16 lipca 2017, 15:57Bardzo podobny!. Masz talent.Pielęgnuj go.Pozdrawiam serdecznie. :-)