Waga stoi. Nie martwi mnie to już tak jak kiedyś, gdyż wytrwale ćwiczę, dbam o siebie i waga nie jest już moim priorytetem, ale... za niecałe 3 tygodnie mam urodziny i tak w prezencie zamarzyłam sobie, aby było już na wadze 75 kg... Może być nawet 75,999999 kg, ale aby ta piatka stanowiła drugą cyfrę :) Wyobraźcie sobie, ze w tym roku kończę 33 lata... I niby wszystko OK, ale jakoś tak w głębi serca brakuje mi tworzenia "rodziny"... Ech, naprawdę wczesniej nie wiedziałam, że aby mieć dzieci to naprawdę trzeba się napracowć... i dalej nic.... Wierzę, jednak, że daje z siebie wszystko- zmeniłam dietę, ćwiczę, więc siebie daje na 100% i w końcu MUSI się udać!
Dziś za mną już Perfect Body Chodakowskiej- wypociłam z siebie chyba hektolitry wody! Wczoraj odpoczywałam od ćwiczeń biegając po sklepach i szukając rozmiar mniejszych szortów na lato ;) U mnie lato jeszcze trochę potrwa za sprawą wrześniowego urlopu w słonecznych stronach Europy ;)
Ok, zmykam już i jadę na Kaszuby :) W zeszłym tygodniu miałam nieprzyjemność podróżowania po Kaszubach w trakcie tej ogromniej nawałnicy. Widoki straszne. Strach przeogromny. I zamiast odpoczynku w trakcie długiego weekendu sprzątaliśmy naszą letniskową działkę z powalonych drzew :/
Miłego weekendu!
bialapapryka
19 sierpnia 2017, 21:13Trzymam kciuki żeby trudy sie opłaciły :)
evelevee
20 sierpnia 2017, 18:03Dziękuję ;)
Cathwyllt
19 sierpnia 2017, 18:05Z okazji urodzin życzę spełnienia marzeń, i tych rodzinnych i tych dietowych :)
evelevee
20 sierpnia 2017, 18:03Dziekuje :*
VITALIJKA1986
19 sierpnia 2017, 16:32Zycze Tobie aby sie spelnily Twoje marzenia dot.dzidziusia!!!:D
evelevee
20 sierpnia 2017, 18:03Dziekuje :)
theSnorkMaiden
19 sierpnia 2017, 16:30Fajnie ze jeszcze wakacje trwa u Ciebie. No czasem bywa ze niektorzy dziecko maja ot tak a i innych wiele to kosztuje
evelevee
20 sierpnia 2017, 18:02Dokładnie :( Ach, lato jeszcze trwa ale czuc juz ten powiew jesieni :/ Jednak ja sie nie poddaje i zaraz wskakuje do jeziora :)