Witajcie Kochani ;) To już 32 dni jak jestem na SD ;) Wiadomo są wzloty i upadki :) ale kto ich nie ma ??? Jedno jest pewne, dzięki wykupieniu diety zaczęłam większy nacisk stawiać na picie wody :) staram się jeść o określonych porach ;) nie jem czipsów :) a jeśli chodzi o słodkie?! To raz na tydzień wpadnie cukierek :D ale to nie zbrodnia :) Plusem diety jest także to,że zaczęłam jeść więcej warzyw...
Jestem z siebie dumna,że tyle czasu już trwam. Szczerze mówiąc myślałam,że po tygodniu od wykupienia stwierdzę,że nie warto i będę jadła jak kiedyś :) A tu miłe zaskoczenie. Może z aktywnością jestem troszkę na bakier, ale staram się minimum 10 tyś kroków dziennie robić. Do tego sprzątanie w domu ;) a teraz doszła bieganina z załatwianiem spraw związanych z kupnem auta ;) Wiem,też że w tym tygodniu raczej spadku wagowego nie będzie bo zbliża się @ ale może chociaż cm spadną ;) Czas pokaże bo pomiary już w sobotę ;)
Ogólne samopoczucie jest ok, wiadomo zgrzyty z M były i to nawet nie małe,ale....już jest ok.
Pozdrawiam Wszystkich Serdecznie i czas poczytać jak u Was idą zmagania z kg :)
Spokojnego wieczoru :)
Sunniva89
13 października 2017, 16:46ja tez zapominam o piciu wody
aska1277
13 października 2017, 16:49Ja staram się pić,ale gdy mam dużo spraw do załatwienia i wypiję za dużo wody to wiecznie kibelka szukam ;) dlatego czasami picie wody nadrabiam wieczorem :(
Sunniva89
13 października 2017, 16:54no wlasnie ja tak sama, ciagle biegam do kibla i wstaje 5 razy w nocy zeby sikac......
aska1277
13 października 2017, 16:58Mam to samo :) łączę się z Tobą w bólu ;)
Cathwyllt
13 października 2017, 11:32Fajnie, że tak dobrze Ci idzie :) A za mną ostatnio chipsy chodzą. Tak mi się wczoraj zamarzyło taką wielką paczkę kupić, usiąść z nią na kanapie, wziąć dobrą książkę i tak sobie chrupać. Super, że Ty się nie dajesz takim zachciankom, oby tak dalej!
aska1277
13 października 2017, 16:30Niestety dziś ta zachcianka wygrała ;( skubnęłam kilka cebulowych czipsów. Jednak nie załamuję się, popełniłam błąd ale wyciągnę z tego konsekwencje :) @ zaraz będzie i chyba chwila słabości ;) ale nie poddam się :) Będę trwała :) Ściskam :)
Barbie_girl
12 października 2017, 19:52Brawo ze wykonanie planu ja wyupilam obejrzalam i odrazu zrezygnowalam bo to jednak nie dla mnie hehe :) Super ci idzie gratuluje !!!:) Buziaki :*
aska1277
12 października 2017, 20:13Mam nadzieje,że do marca mi to nie minie ;) bo tak mam wykupioną :)
GrzesGliwice
12 października 2017, 19:47Wykupiona dieta mobilizuje... choćby sam fakt, że wydałaś kasę i nie korzystasz -hi hi. Pozdrawiam.
aska1277
12 października 2017, 20:11Zgadza się :) Miłego wieczoru :) Pozdrawiam