Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ćwiczę...i


Melduję się....Z dietą ok,,,,MŻ i wieczorami nie podjadam....

W pracy też spokojnie mimo problemów z maszynami....Coraz lepiej nam idzie pakowanie pasztetów....Normalnie to Magda robi wiec ma wprawę...ale jak jej nie ma to ja muszę z Violą....i odziwo super idzie....Dziś mam wolne jak co czwartek a jutro jeszcze parę godzinek i weekend...Pytałam się szefa działu co z moją umową ,,,powiedział,że nie mam się stresować bo mi ją przedłuża...Ale jeszcze nie wiem bo nie powiedział na jakich zasadach.

Od poniedziałku ćwiczę,,,,oprócz fitnessu to staram się z Chodakowską jak na razie miksuję jej treningi...Było kolejno,20,30,30 min  .Oj zakwasy były  a dziś była siłownia i w pn też,,,jutro pewnie też bo wcześniej skończę pracę a wieczorem poćwiczę w domu bo wieczorem będę sama.,,,,Mój znowu ma zawody....

W sobotę 2 imprezy-parapetówa i 30 -stka kolegi ,,,,Na drugim końcu miasta...

W niedzielę idę z Magdą do kina na "Ach śpij Kochanie'' 

Pozdrawiam

  • Berchen

    Berchen

    9 listopada 2017, 19:50

    baw sie dobrze, pozdrawiam.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.