Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Domowa pielęgnacja czas start.


Hello8)

No to mamy już pierwsze badania i wizyty lekarskie za sobą. Kolejne w przyszłym tygodniu. Jeszcze okulista, dietetyk, kolejny raz diabetolog, ginekolog-endokrynolog i stos badań. 

Treningi z orbim wykonywane, basen i Aqua aerobik też zaliczony, waga się normuje i jedzeniowo ok. 

Kupiłam też prezent dla sis na sobotnie urodzino_imieniny zestaw młynkow do soli i pieprzu Russell Hobbs wraz z solą różowa himalajska pieprzem ziarnistym i bateryjkami do mlynkow full wypas . Wiem że prezent będzie trafiony  bo juz nieraz sis wspominała że ze tez chce takie jak mam ja. Więc kupiłam identyczne.

Od kilku dni wdrożyłam w życie  intensywną pielęgnację pięt, nawilżanie wysuszonych dłoni, łokci, peeling twarzy itp.a to po to co by się latem nie wstydzic np. zaniedbanymi stopami kiedy przyjdzie odsłonić nogi i wskoczyć w japonki.  Warto zadbać już o to teraz zimą. 8)

  • klkasia

    klkasia

    6 stycznia 2018, 21:44

    Jak zawsze pracowita, a z każdym zgubionym kilogramem młodsza i piękniejsza :-) Tak trzymaj, wszystkiego dobrego w Nowym Roku :-)

  • irmina75

    irmina75

    6 stycznia 2018, 09:34

    ja dopiero teraz przyjrzałam się Twojej fotce. ślicznie wyglądasz

  • Piegotka

    Piegotka

    5 stycznia 2018, 20:42

    Super pomysł z tym dbaniem o pięty. Ja tez maseczkę złuszczającą sobie zrobiłam i zamierzam dbać o stopy i nie tylko☺ Co do prezentu to najważniejsze że od serca i zadałaś sobie trud by kupić to co siostra chce. Takie prezenty są najlepsze☺

  • MonikaGien

    MonikaGien

    5 stycznia 2018, 17:15

    Pięknie Ci waga spadła, śliczne nowe zdjęcie profilowe! Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!

  • ewisko

    ewisko

    5 stycznia 2018, 10:27

    Ta sucha skóra to wina tarczycy, też walczę, wystarczy chwila zapomnienia i od nowa trzeba zaczynać. Pozdrawiam Cię gorąco i życzę dobrych wyników badań, a w każdym razie nie przerażających. Pięknie Ci idzie, podziwiam. Ja wróciłam na dobre tory i jest też coraz lepiej, no chyba, że zjem mak lub smażone, to wtedy wyglądam jak beczka i cierpię. Tego się dowiedziałam o sobie podczas tych świąt, niestety.

    • Grubaska.Aneta

      Grubaska.Aneta

      5 stycznia 2018, 11:06

      Racja. Zapomnialam o tym napisać że właśnie tarczyca jest tu głównym problemem tej suchosci ale i też zimą skóra jest też strasznie wysuszona od ogrzewania.

  • Enchantress

    Enchantress

    5 stycznia 2018, 09:11

    BRRR jak mnie meczy sama lista lekarzy u Ciebie. Ale rozumiem ze mus to mus. Jakies sprawdzone kosmetyki na stopy? Moje są strasznie wysuszone z racji tego, ze 12 godzin w pracy maszeruje w butach z blacha..paluchy się ocierają i na nich mam odcisk twardy cały czas. Uzywam kremu do stop Ziaji...ale zdaje się słaba...

    • Grubaska.Aneta

      Grubaska.Aneta

      5 stycznia 2018, 09:53

      Mam cała szuflade tych mazidel więc ciężko mi tu wszystkie wymieniać. :)

    • Enchantress

      Enchantress

      5 stycznia 2018, 09:58

      No to pewnie bylaby dlugami list

  • NaMolik

    NaMolik

    5 stycznia 2018, 02:24

    A mnie na to czasu albo i chęci brak. Jak sobie przypomnę wieczorem o kremie lub balsamie raz w tyg to święto normalnie.

  • Magdalena762013

    Magdalena762013

    4 stycznia 2018, 23:27

    Sprytne z tymi stopami:). Oby tak dalej!

    • Grubaska.Aneta

      Grubaska.Aneta

      4 stycznia 2018, 23:41

      Muszę już teraz przypinowac bo mam straszną tendencję do przesuszania skóry pięt łokci i dłoni.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.