Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
20-02-2018 (34)


Pokićkany dzień.

Obudziłam się niewyspana poleciałam do łazienki, a następnie na wagę (tak ważę się codziennie tylko poniedziałkowe ważenie zapisuję) pokazała 81,4 myślę co jest kurcze 20 dag więcej niż wczoraj nie może być, wlazłam drugi raz na wagę to samo. Poddałam się zrobiłam sobie kawę zaczęłam czytać gazetę.pl potem nowe artykuły z magazynu trochę informacji co się dzieje w moim mieście w trakcie tego czytania robiłam się coraz bardziej senna w końcu kręgosłup wygiął mi się w paragraf mówię nie, nie wytrzymam. Musiałam się zdrzemnąć trwało to godzinę po przebudzeniu wstałam i o bosze   trzęsłam się jak wiekowa babuleńka albo jakbym była na kacu gigancie (nie byłam) fatalne samopoczucie nie pamiętam kiedy takie miałam. Zerknęłam w lustro i oniemiałam z twarzy chyba odpłynęła mi cała krew byłam biała jak śnieg czegoś takiego jeszcze nie było, samopoczucie nadal fatalne. Przyszło mi do głowy znowu wleźć na wagę i co, waga pokazała 81,1 czyli 30dag mniej niż rano, ponowiłam próbę i to samo  stwierdziłam nie jest źle. Pokrzątałam się trochę leniwie, zrobiłam obiad posprzątałam i nadal czułam się senna tak, że po południu do wieczora polegiwałam, tak mi się nic nie chciało i jakaś słaba byłam. Nie wiem co mi się przydarzyło może tak się czułam na ten nadchodzący mróz czy co, nie mam pojęcia mam tylko nadzieję, że jutro nie będzie tak źle.

Śniadanie     Kawa zabielana bez cukru             200ml         50kcal

Obiad           Klopsiki smażone                             100g       248kcal

                     Kasza pół woreczka                                        171kcal

                     Sos                                                    50g         60kcal

                     Surówka z kapusty                           100g         91kcal

Kolacja         Pierś kurczaka gotowana                   84g        127kcal

                     Pomidor                                            160g         30kcal

                    Awokado                                              44g         75kcal

                    Oliwki                                                    40g         46kcal

                    Mango                                                 100g         67kcal

                    Bułka Fitness                                         56g       151kcal

                    Smakowita                                              10g         36kcal

                    Kawa zabielana bez cukru                    200ml        50kcal

Razem                                                                                    1202kcal

+            Woda czysta niegazowana                            2l

Co do kawy dlaczego moja ma 50kcal bez cukru skoro kawa ma 0kcal z prostej przyczyny zabielam ją kremówką albo popularnym zabielaczem, a te produkty mają swoją kaloryczność dodatkowe kalorie ma gdy ją pocukruję..         

  • patka667

    patka667

    21 lutego 2018, 18:10

    Ja też muszę codziennie się ważyć, nie mogę się od tego uwolnić. Jak uzależnienie. Mnie wczoraj tak telepało a dzisiaj gardło całe obolałe, oby Ciebie nic nie złapało :) pozdrawiam!

    • Cefira

      Cefira

      21 lutego 2018, 22:48

      Dziękuję za troskę :) Przykre, że Cię dopadło choróbsko sama przysłowiowo "umieram" jak mi coś dolega więc rozumiem co się wtedy przezywa i jak się człowiek czuje, współczuję mam nadzieję że bolące gardełko to tylko zapowiedź początku kataru i za 2- 3 dni przejdzie i nie będzie większych problemów. Waga uzależnia co zrobić, jednak nikomu, to uzależnienie nie robi krzywdy, więc spokojnie :) Pozdrawiam również cieplutko :)

    • patka667

      patka667

      22 lutego 2018, 10:16

      Oby tak było, dziękuję :)

  • kalina91

    kalina91

    21 lutego 2018, 11:00

    Moze faktycznie jakies cholerstwo Cie bralo- przeziebienie, albo virus. Nie kazdego dnia jestesmy na tzw. chodzie. Mierzysz sobie cukier?

    • Cefira

      Cefira

      21 lutego 2018, 22:37

      Dzisiaj dobrze się czuję jednak mam trochę obawy, że może wrócić jutro, ale sobie myślę iż będzie dobrze. Cukru nie mierzyłam w marcu idę do lekarza poproszę go, by mi dał skierowanie na podstawowe badania + kilka innych. U Ciebie mniemam wszystko w porządku, tak? Pozdrawiam buziaczki :)***

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.