Postanowiłam "powrócić" do dietkowania. Ale spokojnie - nie jest ze mną źle. Jednak muszę chyba zrezygnować na razie z biegów. Tzn nie biegam już drugi tydzień, ponieważ rozchorowałam się - gorączka, bóle brzucha i straszliwe osłabienie. Już oczywiście jest ok. Tylko jestem strasznie słaba. Aż dziw bierze, że 2 tygodnie temu przebiegałam 5 km bez większych problemów a teraz po kilometrze spacerku widzę gwiazdki przed oczami! Tak więc muszę trochę ograniczyć ruch ale za to zaczynam dietkowanie. Ale nie takie mocno odchudzające tylko bardziej wzmacniające ;) A tak w ogóle wszyscy mówią że zmizerniałam przez chorobę a waga pokazuje 73!!!! Szok! No nic ! Wszystko wróci do normy! Pozdrawiam Was gorąco!!!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
marzenie81
23 listopada 2009, 14:31Wiem o czym mówisz z tym osłabiebiem bo ja ostatnio jestem tak osłabiona czy moze przemeczona, ze dosłownie w głowie mi sie kreci czasami jakbym na karuzeli była. Szybkiego powrotu do formy :))
jogax
20 listopada 2009, 11:34Będzie dobrze :) Szybkiego powrotu do zdrowia i pełnej formy! :D
promyczekdori
18 listopada 2009, 18:37nic sie nie mrtw nie jesteś sama moja waga pokazuje ostatnio takie cyfry że aż strach pomysleć ale jestem na dobrej drodze mam nadzieje że nie zrobie znów nic i nie zaprzepaszcze już osiągnietego wcześniej celu