Mimo tego iż wróciłam wczoraj do domu bardzo zmęczona to spędziliśmy naprawdę miłe popołudnie na boisku "Nasi" tatusiowie zajęli 3 miejsce w przedszkolnym Mini Euro Mamusie dumne ze swoich Mężów, dzieci zachwycone medalami. Oficjalne wręczenie pucharów 8.06 na festynie rodzinnym w przedszkolu Nie obyło się bez drobnych kontuzji - mój Mąż naciągnął chyba bok i w ostatnim meczu dostał z korka w śródstopie, więc ma trochę większy obwód lewej stopy Aha - pompony sprawdziły się idealnie. Dziewczynki miały frajdę Warto było siedzieć nad nimi kilka godzin
Wczoraj do obiadu liczyłam kalorie, a potem już odpuściłam... na meczu wpadło parę biszkoptów, paluszków juniorków, herbatników.... kolacji też nie podsumowałam, ale zważyłam się dzisiaj rano, a tu 100g mniej Powiem Wam, że coś w tym chyba jest, że im mniej myśli się o diecie tym lepiej Na razie ciężko będzie mi liczyć kalorie ze względu na te wszystkie przygotowania i "goszczenie się". Pewnie do liczenia wrócę dopiero w poniedziałek.... do treningów może też. Wczoraj jak tak stałam przez te 4 godziny na boisku to wieczorem znowu kolano mnie bolało. Muszę naprawdę dać mu odpocząć....
Pewnie się już tutaj nie pojawię do poniedziałku - jutro goście, w piątek dzień dziecka (jeszcze nie wiem co zaplanować dla mojej gwiazdy), w sobotę paprapetówka, w niedzielę festyn z okazji dnia dziecka... Zamelduję się pewnie w poniedziałek. Wam życzę, żebyście miały "luźniejszy" długi weekend i miały czas na odpoczynek
diuna84
30 maja 2018, 14:26dobrego czasu Ci Wam życzę ;)
Kristina_isia
30 maja 2018, 14:00wynik impnujący od początku odchudzania masz. Tak trzymaj. Nasze ciało potrzebuje tak zwany cheat day, raz w tygodniu, jest ok, gorzej, ze mi po takim dniu ciężko znów wrócuic do prawidłowego odzywiania i ciągle bym coś podjadała..... Miłego świetowania Dnia dziecka Wam życzę
Kora1986
30 maja 2018, 14:12tyle, ze ja ważyłam 78 kg jakieś 10 lat temu... od 7 waga waha się w przedziale 63-58.
Kristina_isia
31 maja 2018, 08:54tym bardziej super , że kontrolujesz aby nie wyskoczylo do góry:)
fitball
30 maja 2018, 13:18no to udany dłuuuugi weekend się szykuje
aniapa78
30 maja 2018, 08:49Będziesz miała aktywny towarzysko weekend. Może kolano odpocznie i da Ci wrócić do ćwiczeń. Udanego weekendu:)
Kora1986
30 maja 2018, 08:54Aktywny towarzysko i jedzeniowo niestety.... ale jak to mówią - wszystko jest dla ludzi!
Nattiaa
30 maja 2018, 08:45to miłej zabawy Ci życzę, bo zapowiada się intensywnie, my też chyba gdzieś pojedziemy z okazji dnia dziecka i dodatkowo 1 czerwca mamy 5 rocznice ślubu
Kora1986
30 maja 2018, 08:53To podwójny powód do świętowania :-) U mnie Mąż niestety w pracy, więc dzień dziecka będziemy świętować same :-( Odbijemy to sobie jak skończy się to uruchomienie u Męża.
Nattiaa
30 maja 2018, 08:58mój też jest zapracowany, nawet nie pamiętał że jest Boże Ciało, już mi marudzi że codziennie po południu mnie nie ma bo tu zebranie w przedszkolu tu fitness a chciałby jeszcze popracować :D
Kora1986
30 maja 2018, 09:02My odczuwamy duży deficyt siebie.... przyznam szczerze, że czasem nawet nie mamy kiedy porozmawiać o tym jak nam minął dzień czy napić się razem kawy jak to zawsze mieliśmy w zwyczaju. A wieczorem... padamy.