Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
środa


Ostatni tydzień lipca, a mnie jeszcze troche do ósemki z przodu brakuje. Chyba mi sie nie uda tyle zrzucić, by ją zobaczyć. Może w sierpniu zrzucę te 2,5 kg i pierwszy próg osiągnę. Ulży mi choć to tylko matematyka. Już kilka razy na przestrzeni ostatnich lat tą wagę miałam, a później z diety rezygnowałam i było jojo. Tym razem chcę, bardzo chcę wytrwać. Dziś tradycyjnie dwie zupy, czyli grochowa z warzywami i grzybowa z makaronem. Obie bardzo lubię. Jutro Krzysik jedzie na zakupy. Ma mi kupić bataty i śledzie. Kupi mi też krokieta, bo od jednego nie utyję.

Dziś powinnam zrobić kolejne słoiki cukinii, bo dostałam ją od mamy i lezy w lodówce. Może napiszę opowiadanie lub też coś z rękodzieła podziałam... Przyszła mi baza na album. Kusi mnie też ślubna kopertówka albo zaproszenie. Znalazałam bazy na czekoladownik. Chyba w scrapbooking wchodze coraz głębiej... Powinnam pilnie kupić wykrojniki kółka i kółko z falbanką. Moze też serce, bo serce z falbanką mam. Przyda się baza na większy album i na przepiśnik. Pieniędzy niestety brak i muszę z zakupów na razie zrezygnować do czasu aż kupię meble. Dziś może kopertówke jednak spróbuję zrobić... Można zamiast kółka z falbanką użyć kwiatka, a to mam...

Krzysiek był wreszcie u lekarza i dostał tabletki oraz skierowanie na prześwitlenie płuc. Ciekawe kiedy zrobi. Tabletki jakieś dziwne, bo chyba nie antybiotyk tylko do ssania. Mają ponoć rozrzedzać wydzielinę. Kaszle po nich jakby gorzej, a Sebastian mnie straszy, że Krzysik pojdzie do szpitala albo sie udusi. 


  • diuna84

    diuna84

    26 lipca 2018, 14:13

    życzę sukcesów, faktycznie ostatki lipca ;P

    • araksol

      araksol

      26 lipca 2018, 14:31

      może się jedak uda

    • diuna84

      diuna84

      27 lipca 2018, 12:24

      :)) wszytko jest mozliwe ;) trzeba wierzyć ;0

  • ZebraWPaski

    ZebraWPaski

    25 lipca 2018, 19:52

    Dlugo tak juz kaszle? Moja tesciowa dlugo kaszlala i okazalo sie.... ze ma borelioze i ten kaszel to komplikacje -.- A Sebastian to moze po cichu liczy na to ze Krzysiek ducha wyzionie, hm ?

    • araksol

      araksol

      25 lipca 2018, 21:14

      może i tak liczy...Kaszle ponad tydzień

  • BlueCocaine

    BlueCocaine

    25 lipca 2018, 18:25

    Ten sebastian jakiś dziwny

    • araksol

      araksol

      25 lipca 2018, 19:39

      n niee wiem czasem przesadza

  • Semi_

    Semi_

    25 lipca 2018, 09:26

    Zdrówka!

    • araksol

      araksol

      25 lipca 2018, 15:23

      Dzięki:)

  • jagna971

    jagna971

    25 lipca 2018, 09:21

    Gratuluję spadków i oby nie przyszło Ci do głowy rezygnować :) Po tabletkach czy syropie wykrztuśnym, rzeczywiście kaszle się więcej, bo właśnie chodzi o to, by zalegającą wydzielinę z oskrzeli i płuc wykrztusić. Flegma nie rozpuszcza się w magiczny sposób i trzeba ją odpluć po prostu :) A docinki Sebastiana ucinaj od razu, bo mam wrażenie, że ma jakąś dziką radochę w dręczeniu Ciebie, a Ty dałaś sobie wejść na głowę :(

    • araksol

      araksol

      25 lipca 2018, 15:23

      oj chyba z tym wejściem troche tak...:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.