Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
sobota


Zaczyna mi być chłodno i w dzień i w nocy. Moze to dieta jest powodem, ale juz w dzień chodzę w poncho i leżę pod kocykiem. Wczoraj mialam lodowate stopy i myślałam o skarpetach. Kiedyś w nocy zmarzłam i od razu zamknęłam jedna część okna w sypialni. Czuję jesień i zwierzęta też. Pikuś codziennie zaczął jeść dodatkowo ze mną zupy, bo mięso i suchy  pokarm go nie zasycały. Kotom kupiłam więcej puszek karmy mokrej, bo trzeba było dołozyć dodatkowy posilek. Nawet Jozek mokrą karmę je. Puszki są treściwe mięsne. Zaczęłam jak co roku jesienią, prać firanki, kapy i koce. Trzeba będzie umyć okna. Jutro może pójdziemy z Sebastianem na spacer do lasu to sie przekonam czy jesień już widać.

Dietę oczywiście trzymam. Ćwiczę też codziennie jogę. Wczoraj bardzo nieśmiało zaczęłam oglądać asany w pozycji stojacej. Wpadły mi w oko trzy i myślę by zacząć je wykonywać.:)

Kilka dni temu przyszły mi meble do sypialni. Są drewniane w kolorze sosny. Do tego będzie kilka mebli bielonych. Te drewniane są bardzo fajne. Pięknie pachną. Już stoją na swoich miejscach, bo wczoraj Sebastian przykręcił nogi. Sypialnia jeszcze nie jest gotowa ale już nabiera wdzięku. Jeszcze jest do wniesienia szafa i do pomalowania toaletka. Urządzać tak naprawdę będę dopiero w przyszłym roku, bo konieczne jest malowanie w tym sufitu i podłogi. Z sufitem będzie problem, bo jest ze styropianu. Nie wiem jak to jest z malowaniem tego ustrojstwa. Trzeba też będzie kupić nowy kilim na ścianę, bo ściana jest zimna. Kilimy sa jednak drogie i jak nic nie trafię tańszego to kupię po prostu mniejszy tradycyjny dywan... Do kupna też jest pólka nad drzwi na ikony, dwie lampki nocne i dwa chodniki. Lampki maja być w stylu retro drewniane z abażurami z tkaniny. Półkę i lampki kupię chyba szybko, bo już wiem gdzie. Reszta w przyszłym roku...

Mam nową pracę. Płacą kiepsko ale praca banalnie prosta. Gdyby Krzysiek pracy nie miał to się przyda. 

  • Campanulla

    Campanulla

    15 września 2018, 16:34

    Ja także chodze juz w skarpetkach po domu . Coraz chłodniej w nocy, nad ranem, ale lepiej sie śpi. Wczoraj mąz zebrał pełna torbe kasztanów. Jesień.

    • araksol

      araksol

      15 września 2018, 18:30

      też ma już kasztany...

  • Naturalna!

    Naturalna! (Redaktor)

    15 września 2018, 12:51

    jakie to te trzy pozycje stojące z jogi? jestem ciekawa :) drzewo? krzesło? więcej nazw nie znam :P ;)

    • Naturalna!

      Naturalna! (Redaktor)

      15 września 2018, 12:55

      aaa, znam, jest jeszcze trójkąt, wojownik i .... z tymi nazwami to jednak mam problem, a już nie wspomnę jak podają mi nazwy oryginalne, hinduskie, jak np na portalu joga-joga.pl. to już w ogóle mnie nie interesuje. weź tu zapamiętaj coś takiego: Natarajasana, Parivrtta Trikonasana , Utkatasana, Virabhadrasana I itd, itp ;))))))

    • araksol

      araksol

      15 września 2018, 12:56

      skłon do przodu i rece na podłodze, trójkąt chyba i pies:)

  • silvie1971

    silvie1971

    15 września 2018, 12:08

    Na steropian mozna polozyc jakas tapete do malowania, raufaze i wtedy bez problemu pomalujesz

    • araksol

      araksol

      15 września 2018, 12:56

      no zobaczę:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.