Wczoraj poszłam spać jak zwyle po trzeciej. Sylwester był spokojny i w zasadzie taki jak inne dni. Nie potrzebuję jednak jakiś specjalnych atrakcji by czuć sie dobrze. Zajmuję sie tym co lubię i raczej nie świętuję jakoś wyjątkowo. Sylwester nie jest tu wyjatkiem. O balu nawet nie myślę, bo nienawidzę tańca. Nigdy na balu nie byłam i nie będę raczej, bo co bym tam robiła. Nawet za muzyka taneczna nie przepadam. Można by niby iść do kina, ale w domu mi lepiej. Sebastian ciągnął mnie na sylwestra do Katowic,ale nie uległam...
Ostatnio robię kartki według mapek i nadal mi coś w nich nie leży. Są chyba zbyt skromne. Ja lubie bardziej strojne, ale nie bardzo mi takie wychodzą. Zaczynam sie jednak powoli zastanawiać nad stylem, moim stylem. Chyba skupię sie bardziej rustykalnych albo shabby chic i do tego będę dążyć. Będę kupować wykrojniki i scrapki w tym stylu. Kwiaty mi sie podobaja raczej białe albo kremowe. Uwentualnie mogą być różowe i fioletowe. Nie lubie pstrokacizny. Kupię też jeszcze trochę stempli. Ostatnio to co zarobiłam wydałam właśnie na kwiaty i bazy do kartek. Na stemple dopiero zarabiam. Szukałam warsztatów ale na razie nie znalazłam...
Teksty piszę nadal. Działam też juz na forum. Pieniążki przybywajcie...:) Gdy Sebastian pojedzie wezmę się za przygotowanie do bazarków dla kotów. Trzeba by zrobić świeczniki, namalować kwiaty na płótnie pastelami olejnymi i akwarele kotów. Moze też pomyślę o kolczykach. Mam trochę drewanianych do pomalowania. Kartek mam spory zapas.
lubię
lubię gdy rok przed zmierzchem
sypie podarkami
jak konfetti
lubię czas przełomu
oczekiwanie urywki życzeń
zapisałam ubiegłe dni
pomalowałam oddechem
wnętrze umysłu
marzenia wplotłam we włosy
czy uda się oszukać los
czy będę
przepraszać że żyję
czy przeciwnie walczyć z losem tobą
Przyszła mi frytkownica beztłuszczowa. Frytki z ziemniaków są bardzo smaczne. Zrumieniły się ładnie, ale trzeba było je raz przemieszać. Wkrótce wypróbuję z batatów i z selera. Użyłam łyżki oleju na 7 dość sporych ziemniaków. Takich po 100 g.
wiosna1956
2 stycznia 2019, 15:09Gdzie sprzedajesz te swoje dzieła ?
araksol
2 stycznia 2019, 21:18a gdzie się da:)
wiosna1956
2 stycznia 2019, 22:23To znaczy ?
araksol
2 stycznia 2019, 23:13galerie, facebook, ogłoszenia w internecie, czasem allegro
agnes315
2 stycznia 2019, 10:04kto jest na zdjęciu? Sebastian?
araksol
2 stycznia 2019, 12:55tak
iesz4
1 stycznia 2019, 20:48Sylwester był przy piwku:)
araksol
1 stycznia 2019, 20:54o tak ale tylko panowie.Ja miałam wino typu szampana...
Matrka
1 stycznia 2019, 20:14Pozdrawiam....podziwiam Cię za to że ciągle coś tworzysz i wymyślasz...fajne
araksol
1 stycznia 2019, 20:19o dzięki:) Lubięto i tego potrzebuję:)
Piramil77
1 stycznia 2019, 16:40jaki on chudy :))))rączki jak u 10 latka :)
araksol
1 stycznia 2019, 16:55no lubię szczupłych