Witajcie ;)
Wczoraj brak wpisu, ale jak wyszłam z domu przed godziną 8, to wróciłam po godzinie 20. Dzień był zakręcony, na całego. Dlatego wczoraj nie było treningu....
Dziś dzień zaczęłam od magnezu, bo znowu zaczyna drętwieć mi lewa strona. Mam nadzieje,że niedługo wszystko wróci do normy. Jeśli chodzi o dzisiejszą aktywność, to zrobione 50 minut treningu :) Wow brawo ja :) hihihihi. Na chwilę obecną mam zrobione 22 tyś kroków ;) A dzień się jeszcze nie skończył. Wody wypite 1,5 lira :) Wow :) Czyli wracam na dobre tory ;) Posiłki wyglądały następująco :
ŚNIADANIE 2 x chleb słonecznikowy, pierś z kurczaka, ogórek
II ŚNIADANIE pół kostki twarogu chudego plus truskawki
OBIAD b-smart, plus pół Qurito z kfc
KOLACJA sałatka ( sałata lodowa, pomidor, ogórek, mozzarella, grzanki i majonez)
Dzień uważam za udany, mam w sobie tyle energii. Tego mi właśnie brakowało :) Chwilo trwaj ;)
aaa przy okazji zapraszam Was, na nowego vloga, na moim kanale https://www.youtube.com/watch?v=st9ze1X2Ico
A jak Wam mija środa? Czas nadrobić Wasze pamiętniki :)
Pozdrawiam serdecznie :)
annaewasedlak
6 kwietnia 2019, 08:4622 tys kroków!!! waw podziwiam. U mnie brak magnezu albo i potasu objawia się drganiem lewej powieki tej strony po porażeniu i skurczami stóp. Pozdrawiam
aska1277
6 kwietnia 2019, 13:25U mnie głównie od kręgosłupa idzie drętwienie...ale brak magnezu to też niestety
nitktszczegolny
5 kwietnia 2019, 14:51Piękna aktywność :)
aska1277
5 kwietnia 2019, 23:40Dziękuję bardzo :)
corkaDantego
4 kwietnia 2019, 20:45Asia ale żeś tych zdrapek nakupowała :)
aska1277
5 kwietnia 2019, 11:49Troszkę hihi
corkaDantego
5 kwietnia 2019, 23:28śniadanie i II śniadanie miałaś boskie ;) pyszne
aska1277
5 kwietnia 2019, 23:40Polecam :)
tracy261
4 kwietnia 2019, 16:34Ale tych kroków narobiłaś :)
aska1277
5 kwietnia 2019, 11:51Udało się ;) chociaż nie powinnam, bo boję się aby znowu nie wrociła choroba . Rumień na nogach. Nie mogłam miesiąc chodzić, nawet do wc. Koszmar i leżenie w szpitalu zakaźnym prawie 3 tygodnie .
klemensik
4 kwietnia 2019, 09:50Mnie wczoraj też tyle czasu na chacie nie było... Nie lubię...
aska1277
4 kwietnia 2019, 15:03Także nie lubię takich dni. Oby było ich najmniej
GingerSlim
4 kwietnia 2019, 08:50Takie dni są najlepsze kiedy kładzie się spać z siebie zadowolonym.
aska1277
4 kwietnia 2019, 15:02Tak,zadowolenie to podstawa
corkaDantego
4 kwietnia 2019, 20:46mądre słowa, u mnie niestety ciężko z tym ostatnio
Laurka1980
4 kwietnia 2019, 08:00Takie dni lubię :) Gratuluję !
aska1277
4 kwietnia 2019, 15:02Oj A jak ja lubię hihih
serce.justyna
3 kwietnia 2019, 22:35Jak.ja bym chciala miec energii a mi.sie nic niechce
aska1277
4 kwietnia 2019, 06:09Dlaczego Ci się nie chce ?
serce.justyna
4 kwietnia 2019, 08:22Bez energii przesilenie wiosennego
aska1277
4 kwietnia 2019, 15:01To trzymam kciuki aby ta energia przyszła
corkaDantego
3 kwietnia 2019, 22:31brawo :)
aska1277
4 kwietnia 2019, 06:10Witaj :) dawno Ciebie nie było.
corkaDantego
4 kwietnia 2019, 20:41jestem cały czas , dawno nie dawałam wpisów ale jestem i czytam co tu sie dzieje, wczoraj chciałam zrezygnować po hejcie jaki mi dano na forum,miałam 156/112 ciśnienia i płakałam,zmieniłam pamietnik na prywatny i nie będe pisac na forum skoro nie moge sie odezwać
corkaDantego
4 kwietnia 2019, 20:41jestem cały czas , dawno nie dawałam wpisów ale jestem i czytam co tu sie dzieje, wczoraj chciałam zrezygnować po hejcie jaki mi dano na forum,miałam 156/112 ciśnienia i płakałam,zmieniłam pamietnik na prywatny i nie będe pisac na forum skoro nie moge sie odezwać
aska1277
5 kwietnia 2019, 23:43Nie daj się hejtom. Ściskam Cię mocno
annna1978
3 kwietnia 2019, 21:33Dobrze środa:) pozdrowienia:))
aska1277
4 kwietnia 2019, 06:10Miłego dnia
Pixi18182
3 kwietnia 2019, 20:54Super, że pozytywny dzień :) Niech tak zostanie :)
aska1277
4 kwietnia 2019, 06:12Trzymam kciuki hihi aby ta chwila trwała
Trollik
3 kwietnia 2019, 20:48Rany wieki nie bylam w kfc, nawet nie wiem gdzie mam w poblizu
aska1277
4 kwietnia 2019, 06:13Ja mam stanowczo za blisko i to 3 punkty. Którędy bym nie jechała do domu,to są po drodze . Ale dawno nie byłam to poszłyśmy.
Laurka1980
4 kwietnia 2019, 08:00A ja od wielu lat nie jem KFC, ostatni raz po KFC miałam koszmarny atak wielogodzinny pęcherzyka żółciowego, a później operację.