Witam kochane :)
Dziękuję za miłę słowa pod wczorajszym wpisem :) Jakoś to będzie tylko muszę do tego się dopchać w myślach i przestać się martwić .
Wczoraj dotarła do mnie moja korona maratonów :) Cieszę się że się udało zważywszy że ostatni maraton biegłam już w dwupaku i bardzo się denerwowałam . Udało się skończyć wyzwanie, 1,5 roku i pięć lokalizacji ale jakoś poszło i zleciało :)
Uciekam do pracy a potem do fryzjera zrobić włosy na wiosnę :) W planie też zakupy świąteczne i wyjazd na bieg wielkanocny , tym razem 7 km zamiast 21 km bo nie chcę się męczyć takie zalecenia więc będę grzeczna :)
Miłego dnia :)
Vitalia713
18 kwietnia 2019, 18:48Wow , Super , gratuluje . Moim marzeniem jest zdobyć korone półmaratonu . Niestety w tym roku nie uda mi sie je spełnić.
nitktszczegolny
18 kwietnia 2019, 10:54Gratuluję! :)
am1980
18 kwietnia 2019, 10:11takich rzeczy to możesz dokonać tylko TY. Serdeczne gratulację i szczerzę chylę głowę;)))
rybka82
18 kwietnia 2019, 09:13Gratuluję! Jesteś niesamowita!
barbra1976
18 kwietnia 2019, 09:05Czapki z głów. Uśmiechnięta mistrzyni :)
xmcrying
18 kwietnia 2019, 08:59Gratulacje! :)