Witam!
Jestem młodą dziewczyną, miesiąc temu skończyłam 18 lat. Od dziecka borykam się z nadwagą, nie tylko na tle fizycznym ale też psychicznym. Pragnę sobie pomóc, bo wiem, że to jest tak naprawdę jedyny najlepszy moment na to. Mam dosyć wmawiania sobie, że zrobię to od jutra. Chcę wreszcie coś ze sobą zrobić i nie wstydzić się swojego wyglądu. Choruję od paru lat na niedoczynność tarczycy, wiem, że to nie jest usprawiedliwienie, są osoby, które również na to chorują i są smukłe. Wiem, że otyłość to walka z samym sobą, że muszę walczyć o to by osiągnąć swój cel. Chciałabym pokrótce wyjaśnić pewną kwestię i jeśli ktoś miały wiedzę na ten temat, to może mógłby mi sprostować czy nie mylę się w tym co wam opiszę.
Więc, kilka dni po moich osiemnastych urodzinach wybrałam się na ostatnie szczepienie - na tężca. Również nie obyło się bez ważenia i krótkiej rozmowy z dietetyczką. Przy ważeniu okazało się, że ważę 125 -126 kg. Jak się również okazało, mojego BMI nie było w tablicy. Przykre? Niestety. Kilka tygodni po szczepieniu ok. trzy uslyszałam od mojej mamy, że chyba schudłam, więc weszłam na wagę, jak się później okazało waga wynosiła 116 kg. W wielkiem euforii i fascynacji nie zapomniałam o zdrowym rozsądku i stwierdziłam, że waga się zepsuła. Potem zaczęła się rozmowa. Jestem niestety leniwcem i często mi się zdarza nie brać tabletek na niedoczynność. Też w tym okresie nie jadłam wybitnie zdrowo, fakt może na początku jednak potem już nie dbałam o to ale napewno robiłam to stosunkowo rzadziej niż zwykle. Czasami zdarzało mi się wziąć tabletkę na refluks, ponieważ w mojej rodzinie każdy ma te schorzenie i tu pytanie. Czy byłaby możliwość, że to właśnie one mi pomogły w spalaniu? Mój brat i ojciec również z nadwagą schudli po tych tabletkach po ok. 10 kg - widać to. Ja nie byłam badana na refluks jednak mam podejrzenia, że mogę na to chorować, ponieważ często mam czkawkę - objaw, oraz po ciężkostrawnych produktach mniewam zgagę. Czy ktoś mógłby udzielić mi odpowiedzi na to pytanie? Bardzo mnie to ciekawi.
Agnusia93
3 lipca 2019, 15:14Chudnąć należy tam, gdzie te kilogramy się nabyło - w kuchni. Jak ci idzie? Jak teraz się odżywiasz? Przy takiej wadze, to sport na ten moment nie jest zdrowy. Jesteś bardzo młoda, czas działać! Dasz radę!:)
moonlighx
4 lipca 2019, 04:13Przyznam Ci się, że chyba znam już sekret mojego schudniecia. Naprawde, jest to oczywiste i tak naprawde bardzo proste. Mimo, ze nie jadlam jakos wybitnie, to pamietam ze czesto czulam, ze jestem glodna i dopiero wtedy cos zjadlam. Pamietam, ze w tym okresie nie bylam w domu tylko glownie na mieszkaniu w innym miescie, jadlam stosunkowo mniej, moze nie wybitnie zdrowo ale napewno nie obzeralam sie. :) Dziękuję, że pytasz, tak szczerze to idzie mi calkiem niezle, po tym jak dowiedzialam sie, ze schudlam probowalam przejsc na diete zeby schudnac i zaczelam macic, czulam to. probowalam wtedy jesc 5 razy dziennie, nie jestem fanka takigo jedzenia, wole 3 - 4 razy zjesc w ciagu dnia i nie wplychac w siebie. :)
Amelia31
21 czerwca 2019, 13:56Raczej od tabletek na refluks nie schudłaś... Ja biorę je ze względu na chorobę od 6 lat i ubytku wagi nie zauważyłam. Albo schudłaś, bo może mniej jadłaś albo poprzedni pomiar był nieprawidłowy lub np. zawyżony przez nadmiar wody w organizmie.
moonlighx
23 czerwca 2019, 18:23O kurczę, dziękuje za odpowiedź. Szczerze to mnie zdziwiłaś bo sądziłam, że to faktycznie dzięki tabletkom udało mu się zrzucić te 10 kg.