Zaczęłam prowadzić dzienniczek biegacza, ponieważ w mojej aplikacji widać tylko 30 ostatnich treningów, a starsze przepadają (dlaczeeegoooo?!). Pierwsze treningi już przepadły, w tym moja pierwsza dycha, przebiegnięta w 1 h 20 min. Na szczęście mam screeny niektórych starych treningów :)
Widać bardzo ładny progres, nie pamiętam, kiedy pierwszy raz wyszłam pobiegać, pamiętam natomiast, że w niedzielę wielkanocną miałam trzeci chyba trening, i był niesamowity - w takie święto o 7 rano na ulicy nie było absolutnie nikogo! Czysta postapokalipsa.
Najstarsze dwa zapisane treningi, to już było po ok miesiącu trenowania:
/data - dystans - średnie tempo /
6.05. - 10,01 km - 8'00"
8.05. - 6,01 km - 7'52"
Tutaj następuje dziura spowodowana brakiem historii w aplikacji, ale widać, że kolejne treningi przynoszą bardzo ładną poprawę tempa:
19.05. - 6,03 km - 7'34"
22.05. - 5,01 km - 7'27"
27.05. - 8,02 km - 8'7" (trudny teren leśny)
30.05. - 5,01 km - 6'45"
2.06. - 10,01 km - 6'22"
4.06. - 3,04 km - 6'35"
8.06 - Runmageddon
14.06. - 4,37 km - 5'55"
18.06. - 4,01 km - 6'45" (bieg plażą)
Także widać ładny, wręcz nadspodziewanie dobry jak na moje warunki, progres. Nic, tylko utrzymać samozaparcie :)
Trzymajcie kciuki!
Jeszcze tylko 68 dni do Biegu Morskiego Komandosa.
am1980
26 czerwca 2019, 06:38Z jaką aplikacją biegasz? Ja biegam z runlogiem...świetna apka, mało, ze zapamiętuje historie od początku twojej przygody biegowej, to jeszcze pokazuje progres na przestrzeni miesiąca, roku, czy od momentu kiedy w ogóle zaczęłaś biegać...pokazuje tempo, prędkość, spalone kalorie, dystans, czas...ja w każdym bądź razie jestem zadowolona. Pozdrawiam i życzę sukcesów biegowych;)
drosera85
26 czerwca 2019, 11:24ja mam Samsung Health, bo zegarek właśnie Samsunga, ale zachwycona nie jestem...
new_balance
25 czerwca 2019, 20:02Bardzo ładny progres :) Oby tak dalej! Z upałami radzę sobie tak, że biegam o 21. Wtedy jest trochę chłodniej.
drosera85
25 czerwca 2019, 20:44A nie rozbudza Cię to? Ja po bieganiu po 20 nie śpię do 2 w nocy :/
new_balance
25 czerwca 2019, 20:52Nie mam problemu ze spaniem :) Z reguły wtedy kładę się ok. 23 do łóżka. Pobudka o 5:30 i nawet jestem bardziej wyspana.
drosera85
25 czerwca 2019, 21:26Dla mnie jesteś z innej planety, ja po takim krotkim śnie jestem caly dzień nieprzytomna
new_balance
25 czerwca 2019, 22:40Mi jest najlepiej jak śpię 8 godz ale dzięki ćwiczeniom już po 7 jest ok. Trochę odsypiam na weekendach jak mniej śpię. Poza tym w upały nie umiem tak długo. Często nie mogę zasnąć właśnie przez to że jest za ciepło
AnkaCyganka01
25 czerwca 2019, 14:15Super.Widac postępy.Ja póki co biegam na orbitku,wstydzę się ludzi,mam jeszcze strasznie słabą kondycję ,po za tym upały wykańczają, dlatego tym bardziej podziwiam.
drosera85
25 czerwca 2019, 19:51Ja już ten wstyd przełknęłam, a jeśli chodzi o upały to tak, jest to przeszkoda :( ale w końcu przejdą :)
Agnusia93
25 czerwca 2019, 11:34Gratulacje! Ja oprócz tego, że mam zegarek sportowy, który nie usuwa moich treningów, to jeszcze zapisuje sobie wszystko w prostym pliku w exelu.
drosera85
25 czerwca 2019, 11:43no właśnie też zamierzam, w excelu to można sobie od razu wykresik zrobić :))