Wczoraj byłam chwilę na dworze. Wyszlam na podwórko, żeby zrobić bukiet. Kwitną dalie i floksy. Jest też sporo nawłoci, którą bardzo lubię. Są bardzo ładne trawy. Bukiet wyszedl ładny, wiejski i znalazł miejsce w kuchni. Nie potrafię się przekonać do wychodzenia na dwór. To źle, bo kontakt z przyroda jest dla mnie niesłychanie ważny, a ja wychodzę tylko tyle co idę do mamy. Nie mam szans w tym czasie posłuchać śpiewu ptaków, nie chłonę piękna przyrody. Dobrze choć, że nie umykaja mi zmiany pór roku. Dobrze, że je celebruję.
Dziś wstałam wcześnie, bo czekam na kilka przesyłek. Krzysiek jedzie do miasta. Musi kupić cos do jedzenia, bo wszystko sie kończy. Trzeba tez opłacic rachunki. Po południu pewnie będziemy w domu jak zwykle. Do zrobienia mam dwie krzyżowki. Jedna to pewnie jolka, a druga jeszcze nie wiem jaka.
Jeśli chodzi o dietę to spadku chyba nie ma. Kolejny tydzień minie w czwartek, ale miesiąc dety zakończę dopiero 1 września. Wtedy wszystko podsumuję. Dziś zjem zupę grochową, kefir i pomarańczę.
Wpadły mi następne karty w oko. Juz w zasadzie kilka miesięcy temu i wciąż mnie kuszą. To tarot marzyciela. Karty są cudownie mistyczne. Chyba w końcu kupię.
hanka10
26 sierpnia 2019, 17:49a już miałaś w tym roku kart nie kupować :)
araksol
26 sierpnia 2019, 19:13tylko anielskich...:)
Alicja19900
26 sierpnia 2019, 15:14Czemu nie wychodzisz????????
araksol
26 sierpnia 2019, 16:04kocham aktywność umysłową i np artystyczną i kocham dom
Alicja19900
26 sierpnia 2019, 16:27No ja też , co mierzi moja matkę. Od niemowlaka jestem domatorką , całe życie tylko do domu i do domu ale póki gorąco to jakaś kara w chacie siedzieć... A na dworze można wszystko to samo, do malowania nawet lepiej przecież....
araksol
26 sierpnia 2019, 17:00no ale mnie sie nie bardzo chce cały kram wynosić na dwór :)
Alicja19900
26 sierpnia 2019, 17:01Oj tam oj tam, to też spalanie energii jest więc odchudzanie automatycznie. Żadna wymówka.
araksol
26 sierpnia 2019, 19:28No niby tak:)...
Aweko
26 sierpnia 2019, 14:11Komentarz został usunięty
mania131949
26 sierpnia 2019, 10:48A nie lubisz pić kawy na ławeczce przed domem??? Ja uwielbiam. Moje floksy i nawłocie już przekwitły.
araksol
26 sierpnia 2019, 12:14ano nie bardzo, bo sie nudzę
mania131949
26 sierpnia 2019, 13:53?????? :-)))))
Aweko
26 sierpnia 2019, 14:12W tym czasie można popatrzeć na kwiaty i posłuchać ptaków.
araksol
26 sierpnia 2019, 16:03ano niby tak, ale ja wolę inne sposoby wiyciszania