Dziś sterylizacja Majusi. To ostatnia kotka. Denerwuję się jak zwykle. Tu jeszcze jest ten problem, że sterylizacja nie jest wykonana metodą cięcia bocznego. Maja będzie musiała nosić kaftanik, a nie wiem czy nie będzie ściągać. Będzie miała narkozę wziewną. Wyjazdy będą dwa. Oczywiście taksowkami. Jeden z koteczka i drugi po odbiór gdy juz sie obudzi.
Z jedzeniem bardzo uważam i chyba nie tyję. Pewna nie jestem, bo mam uciążliwe zaparcia. Nic nie pomaga. Ponoć skuteczny jest Colon w zestawie. Niestety preparat jest według mnie drogi i mnie teraz nie stać. Dziś zupa grzybowa z grzybów suszonych, sałatka warzywna z ciecierzycą i majonezem, serek wiejski, pomarańcza.
Z pracy mam krzyżowki, dodatkowy zabieg Reiki, tekst o minerałach dla znakow zodiaków i pisanie wierszy do antologii. Nie ma tego aż tak dużo... Będą też wrożby.
Alicja19900
3 października 2019, 20:46Dulcobis też nie działa? Na mnie zaskakująco dobrze.
araksol
3 października 2019, 21:17no wlaśnie nie zawsze działa...
EgyptianCat
3 października 2019, 20:11U moich kotek obyło się bez kaftanika. Nie zwracały w ogóle uwagi na szwy i myślę, że ubranko tylko by pogorszyło sprawę. Na początku grudnia muszę wykastrować kocurka i już to bardzo przeżywam. :/
araksol
3 października 2019, 21:17jest ok. Jest w kaftaniku ale nie denerwuje się.:) Spróbuj narkozy wziewnej. jest bezpieczniejsza
EgyptianCat
3 października 2019, 23:26Zdecydowanie tylko narkoza wziewna. Nie ryzykowałabym już z tradycyjną. No ale i tak się zawsze tak jak Ty martwię czy wszystko pójdzie dobrze.
araksol
4 października 2019, 00:10no niestety też się zamartwiam...
Campanulla
3 października 2019, 18:12Ciepła, przegotowana woda na czczo. Pomaga, tylko przyzwyczaj organizm.
hanka10
3 października 2019, 18:48Potwierdzam :)
araksol
3 października 2019, 21:16no spróbuję
kaba2000
3 października 2019, 10:47Na zaparcia dobre są śliwki.Albo płatki owsiane.Jem rano i nie mam problemu z tymi sprawami.Trzymaj się z Mamusia oby było dobrze
araksol
3 października 2019, 21:15nie pomagają