noc, noc z moim ulubionym, diabolicznym Alem...wow....ależ spotkanie, egzotyczna herbata, luksusowe skarpetki ( za dwie pary ....jedne z kaczuszkami drugie z króliczkiem i kaczuszką, zażyczył sobie 240 zł) , piękne wnętrze sklepu no i seks....seks....seks . Hmmmm ale mojego ulubionego Adwokata Diabła oglądałam trzy dni temu więc skąd taki sen.....ale nic to ...sen był wyyyjątkowo długi i mimo tego że się budziłam ( psice o 4 zażyczyły sobie pójść do pana, musiałam zleźć z mojej dziupli, zejsc po schodach do drzwi wejściowych, wypuścić na zimnicę i wrócić) trwał, śnił się dalej. To niezwykłe ...chyba jeszcze nigdy przerwany sen nie snił mi się dalej, choć czasem bym chciała...baaardzo. Wczoraj oglądałam Motyl still Alice...ostatnio wracam do ulubionych filmów ( np. Szczęki, które mogę oglądać co trzy tygodnie i do tego ....nie w lustrze) polecano mi Jokera, zaczęłam oglądać ale to jakaś rosyjska wersja na Zalukaj i tłumaczenie ( chociaż napisy) jest koszmarne ..Poczekam na lepszą wersję, a tymczasem sobie czytam że np. we Francji ludzie uciekali z kina z tego filmu hmmmm. No dobra....wczoraj się zmobilizowałam i zrobiłam miodownik serowo śliwkowy , nie mam pojęcia jak smakuje ...bo spoczywa w lodówce i nabiera smaku, tak jak zalecała autorka przepisu. Zajrzałam przed chwilą go Hieronima ( bo Boscha mum) i ciasto dziewicze .....znaczy się małż nie zbłądził do lodówki . Lecę zaraz załatwić sprawy, potem odkurzę kudły moich psic z podłogi i czekam na klienta, koleżanka mi go podesłała, sprawa opłat za śmieci w budynku wielorodzinnym, nooo zobaczymy. Wczoraj dzwonił też kolega szykuje się kolejna afera z miastem, tym razem duża organizacja ekologiczna, która gotowa jest podpisać się pod skargą na decyzje UM. Zgłosiłam się też do akcji naszego stowarzyszenia czyli Misiów, 25 listopada jest dzień Pluszowego Misia i od dwóch lat nasze Stowarzyszenie zbiera Misie dla dzieci w radomskich szpitalach, ale misiaków jest tyle, że nie tylko nasze szpitale ale i ościenne dostają , a poza tym domy dziecka, przedszkola , świetlice ...wszyscy ci , którzy potrzebują pluszaków dla dzieci , rok temu odzew był niesamowity myślę że w tym roku będzie jeszcze lepiej, już jedna ze szkół średnich zgłosiła udział w akcji, a ja tak poszalałam, że zgłosiłam się na wszystkie dyżury, czyli pięć . Ok zapraszam was do lasu ...bo pogoda sprzyjająca.
Życzę wam pięknego tego ostatniego październikowego dnia, u mnie piękne słońce. I zakrzykując radośnie AAAAHHHHHOOOOOJJJJJJ! oddalam się.
Magdalena762013
3 listopada 2019, 01:38A z Jokera tez najchętniej bym przeszła do innej sali kinowej - nastawiłam sie na film z serii super bohaterowie... tym bardzkiej, ze poszłam z nastolatkiem, który mnie tamże wyciągnął!
Beata465
3 listopada 2019, 07:24zrobiłam wczoraj wieczorem drugie podejście do Jokera i odpuściłam raz dwa...teraz to dopiero jest koszmarna wersja , poczekam na coś nadającego się do oglądania
Magdalena762013
3 listopada 2019, 18:30A ja myślałam, ze tylko ja jestem dziwna.
Beata465
3 listopada 2019, 20:29tzn. wersja jokera która jest na zalukaj nie nadaje się do oglądania ....film obejrzę ;D
Magdalena762013
3 listopada 2019, 01:36Zdjęcia, na których słońce oświetla fotografowane miejsce, zawsze dodaje uroku!!
commo
31 października 2019, 23:10Niesamowita z Ciebie petarda.
Beata465
1 listopada 2019, 05:57z lontem bliżej ;)
Beata465
31 października 2019, 13:42Co za rewelacyjny dzień!!! Bilet na Santanę upolowany iii właśnie się dowiedziałam, że zostałam ławnikiem w Sądzie Okręgowym wooow....cieszę się, bardzo się cieszę.
DARMAA
31 października 2019, 12:25No no! To Ty społecznikiem jesteś-takie akcje charytatywne a i w sprawy miasta się angażujesz-brawo Ty
Beata465
31 października 2019, 12:57mhm....no właśnie kolega mnie wczoraj zawiadomił że potrzebna jestem do zaskarżania decyzji miasta . juz im odpisałam, niech biorą papiery, żarło naszykuję , spanko jest i możemy cały weekend siedzieć nad pismami
alinan1
31 października 2019, 11:24Szaaaaaaloooona!!!!! Ty to masz sny - hahaha. I to jeszcze wracające po przerwie -niesamowite. Chyba nigdy mi się takie coś nie trafiło. "Adwokat diabła" zrobił na mnie piorunujące wrażenie. Ale oglądałam na razie tylko raz. Muszę kiedyś powtórzyć... Psice o 4 żądające wyjścia do pana - osz....skopałabym tyłki czarne! Zdjęcia : ach ach AAAACH!
Beata465
31 października 2019, 11:46Jestem szalona i do tego szczęśliwa. Mam bilet na Santanę , choć znowu przeżywałam horror....bo 3 po 10 ( sprzedaż zaczęła się od 10) zostało już niewiele biletów...ale mam ....na płycie i nie musiałam wydać kupy kasy ( czego bym oczywiście nie zrobiła bo moje super tajne konto ma swoją zasobność) :D :D
alinan1
31 października 2019, 12:26WOOOOW! Super!
Beata465
31 października 2019, 12:58też się cieszę....przychodzi w życiu taki czas...że człek się zbliża ku gwiazdom ( nawet jeśli to są gwiazdy gitary) :D