Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kupiłam sobie seksowną bieliznę...


... w chińskich internetach.

Właśnie przyszła. Jest na mnie 30 razy za mała. Wyglądam w niej jak potwór, choć waga powoli spada, zdemotywowało mnie to bardzo. Nigdy w nią nie wlezę. Nie z moją budową ciała i możliwościami, by schudnąć. KUTFA. 

(szloch)(szloch)(szloch)(szloch)(szloch)(szloch)(szloch)(szloch)(szloch)(szloch)(szloch)(szloch)(szloch)(szloch)(szloch)(szloch)(szloch)(szloch)(szloch)(szloch)(szloch)(szloch)(szloch)(szloch)(szloch)(szloch)(szloch)

  • Berchen

    Berchen

    8 listopada 2019, 06:45

    hahahahahaha, ale sie usmialam, kup sobie cos ladnego w normalnym sklepie, popraw humor i dzialaj dalej, a te ciuszki beda dla Barbi.

  • Sourisss

    Sourisss

    4 listopada 2019, 17:13

    O i mnie tu przywiało do Ciebie. Tak jak dziewczyny napisały. Tamte XXXL to dla mikrusów. Widziałaś Ty te Chinki? Jeszcze mniejsze od nas! Takie nieproporcjonalnie malutkie! Zostaw sobie na wieszaczku, niedługo w nie wejdziesz. Wiesz jak Ci się japka ucieszy? ;-)

  • annna1978

    annna1978

    31 października 2019, 18:02

    Nasze dzieci nie wchodzą w te xxxl:) nie przejmuj się tym:)))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.