Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wagowa załamka...


Waga 55,5 kg ;( nie wiem co się dzieje ...juz bylo tak ladnie 54,8 kg..

Staram się jeść regularnie( co 3-4h) u mnie to działa najlepiej. Nie przejadam się, ale też nie chodzę głodna. O co chodzi? Ruchu mam dużo.Widzę, że tez po sobie ,ze jest mnie więcej. Staram się nie panikować,ale boję się, że waga bedzoe szła go góry. ..

Wmawiam sobie, że moze to przez owulacje 😕pewnie nie. ..

Co tam u Was dziewczyny? Buziaki 

  • agazur57

    agazur57

    16 listopada 2019, 16:34

    Mi przy owulacji przybywa sporo. Jestem napuchnięta. 3 dni po spływa ze mnie woda- nawet wizualnie chudnę.

    • Diveee

      Diveee

      16 listopada 2019, 16:53

      To mnie pocieszylas ;*

  • mia_versa

    mia_versa

    16 listopada 2019, 16:27

    pół kilo z górką to nie dużo, gorzej jakbyś miała przyrost 5-6 kilo. To może być okres, zatrzymana woda, zalegająca treść jelitowa. Nie przejmuj się

    • Diveee

      Diveee

      16 listopada 2019, 16:29

      Dzięki ;) właśnie jestem w środku cyklu...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.