Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
NIESTETY POPŁYNĘŁAM :-(


Popłynęłam (szloch) Nie dałam rady (szloch) Czuję się, jak alkoholik, który napił się wódki :(Wczoraj wieczorem zjadłam 1 całe pieczone udo z kurczaka ze skórą, a potem całą czekoladę Milka 100g i 5 pralin Lindt Lindor ;( Nie pytajcie nawet o powody (szloch) Jutro ważenie, a ja pewnie nie będę miała się czym pochwalić. Na bank będzie na plusie, a może nawet i więcej niż przy ostatnim ważeniu ;( Jedyne, co dobre, to że nie odpuszczam rowerkowania. Jeżdżę cały czas. Beznadziejna jestem, że tak się złamałam, ale wracam - dziś chyba sobie gębę taką srebrną taśmą zalepię :x

  • kinga2085

    kinga2085

    12 stycznia 2020, 22:18

    Każdy z nas ma gorsze chwilę, głową do góry i pedalujemy dalej!;)

    • PomocyAnia141

      PomocyAnia141

      12 stycznia 2020, 22:32

      Właśnie jestem po kolejnej godzince pedałowania przy "Sanatorium Miłości" :-)

  • GGVEN

    GGVEN

    12 stycznia 2020, 22:11

    Głowa do góry! To normalne i zdarza się każdemu! A mnie to już na pewno 🥴 ważne jest coś innego, ważne jest, żeby się po tym nie poddać, tylko wstać, otrzepać, doprowadzić do ładu i działać dalej! ...a swoją drogą udo kurczaka to całkiem smaczna sprawa i białko a czekolada sam magnez 🤣 🤪😄👍😘 buziaki 😘

    • PomocyAnia141

      PomocyAnia141

      12 stycznia 2020, 22:17

      Jesteś NIESAMOWITA :-) Bardzo dziękuję za podniesienie na duchu :-*

  • kasiam5677

    kasiam5677

    12 stycznia 2020, 21:39

    Są dni lepsze i są dni gorsze . Ja co prawda jestem na diecie dopiero 3 dzień , ale dziś jest ten gorszy zbliżają się ciężkie dni i chodzę głodna i z okropną ochotą na słodkie :( .Ale jakoś daję radę głowę wsadziłam w krzyżówki :) Nie martw się będzie dobrze , każdy z nas jest tylko człowiekiem :)

    • PomocyAnia141

      PomocyAnia141

      12 stycznia 2020, 22:18

      Trzymaj się dzielnie Kochana :-* Buziaczki :-*

  • slubna26

    slubna26

    12 stycznia 2020, 21:19

    Korona do góry:) musiałaś upaść po to aby wstać

    • PomocyAnia141

      PomocyAnia141

      12 stycznia 2020, 22:17

      Tak właśnie to sobie tłumaczę - dziękuję :-)

  • kasia.wawa.1985

    kasia.wawa.1985

    12 stycznia 2020, 19:36

    Ja też zawaliłam w tym tygodniu :(((((

    • PomocyAnia141

      PomocyAnia141

      12 stycznia 2020, 19:53

      Nie możemy się poddawać :-* Damy radę :-)

  • cudmalinka

    cudmalinka

    12 stycznia 2020, 19:01

    Każdemu zdarzają się chwile słabości. Jesteśmy tylko ludźmi...

    • PomocyAnia141

      PomocyAnia141

      12 stycznia 2020, 19:06

      To prawda. Na całe szczęście dziś już jest dobrze :-)

  • EgyptianCat

    EgyptianCat

    12 stycznia 2020, 18:04

    Z pieczonego udka tłuszcz jest pięknie wytopiony. Ze skóry również. ;) Słodyczowo faktycznie Cię poniosło, ale grunt, że jesteś tego świadoma.

    • PomocyAnia141

      PomocyAnia141

      12 stycznia 2020, 18:36

      Oj poniosła mnie ułańska fantazja, ale dziś już grzecznie :-)

  • toperzyca

    toperzyca

    12 stycznia 2020, 16:38

    Obiektywnie, to co wymieniłaś to nie dramat. Czekolada i praliny niepotrzebne, ale to ile trochę ponad 1000 kcal, udo z kurczaka to chyba normalne jedzenie, nawet ze skórą. Wiec do przodu, otrzep sie i wiecej czekolady nie wciągaj :). Jak chce Ci sie slodkiego i pysznego, zrob sobie serniczek z chudego bialego sera, jajka i slodzika lub innego erytrolu i masz to. Gdyby odchudzanie bylo łatwe dawno wszystkie byłybysmy szczypiorami ;).

    • PomocyAnia141

      PomocyAnia141

      12 stycznia 2020, 16:45

      Bardzo budujący komentarz - dziękuję :-* A o serniczku w ciężkich chwilach będę pamiętać :-)

  • Sofijaaa

    Sofijaaa

    12 stycznia 2020, 15:13

    Kochana zdarza się każdemu :-) Mi coś się zdaje że jutro zanotujesz spadek :-)

    • PomocyAnia141

      PomocyAnia141

      12 stycznia 2020, 15:15

      Oby Kochana, oby, ale mówiąc szczerze nie liczę na spadek. Sukcesem będzie, jeśli jakimś cudem waga nie pójdzie do góry.

  • Kasia9292

    Kasia9292

    12 stycznia 2020, 14:23

    To tylko jeden pewnie z wielu upadków... Nie myśl o tym, wyciągnij wnioski co zrobić lepiej następnym razem i leć dalej według planu.

    • PomocyAnia141

      PomocyAnia141

      12 stycznia 2020, 15:16

      Lecę wedle planu Kasiu. Dziś już był spacer i godzinka na rowerku stacjonarnym. Może strzelę drugą przy "Sanatorium Miłości". Dziękuję za wsparcie :-*

  • Karampuk

    Karampuk

    12 stycznia 2020, 14:10

    nie jestes beznadziejna, jestes czlowiekiem!! i masz prawo do pomyłek, od dzisiaj bedzie lepiej

    • PomocyAnia141

      PomocyAnia141

      12 stycznia 2020, 15:00

      Trzymam się dziś. Mam nadzieję, że do wieczora wytrzymam.

  • ASIOREK71

    ASIOREK71

    12 stycznia 2020, 13:31

    Padłaś-powstań! ;-)Dziś rowerek i spacerek i może nie będzie żle...Ja to od czasu do czasu jem czekoladę czy ciacho tylko wliczam do kalori na dany dzień .Kochana nie stresuj się tak-szkoda zdrowia!

    • PomocyAnia141

      PomocyAnia141

      12 stycznia 2020, 15:01

      Jestem już po spacerze i godzince pedałowania. Muszę wytrzymać.

  • justi_cb

    justi_cb

    12 stycznia 2020, 13:29

    Takie sytuacje to norma na diecie, nie ma co teraz rozpaczac. Stało się. Trzeba wrócić do zdrowego jedzenia i robić swoje. Efekty przyjdą z czasem, kiedy nie będziesz ich oczekiwała z dnia na dzień

    • PomocyAnia141

      PomocyAnia141

      12 stycznia 2020, 15:14

      Mądre słowa - dziękuję :-*

  • PuszystaMamuska

    PuszystaMamuska

    12 stycznia 2020, 12:39

    Ej.. Lala... Olej to. Zdarza się. Każdemu. Przeanalizować należy tylko powód dlaczego tak się stało. Ale nie biczowac się. Nie warto. Głowa do góry. I do dzieła. Długa droga przed Tobą. I uwierz mi.. Będą upadki. Na 199%. Zaakceptuj ten fakt. I rób swoje. Ściskam mocno. Buziaki. Miłego dnia.

    • PomocyAnia141

      PomocyAnia141

      12 stycznia 2020, 13:00

      Dziękuję Słońce. Miłego dzionka :-*

  • kaba2000

    kaba2000

    12 stycznia 2020, 12:35

    Nie ma co płakać.Jest nowy dzień i nowe możliwości.Ja też dałam ciała Ale spina się i walczę dalej!!!

    • PomocyAnia141

      PomocyAnia141

      12 stycznia 2020, 13:01

      Muszę się ogarnąć tak, jak Ty - dziękuję :-*

  • SzczesliwaJa

    SzczesliwaJa

    12 stycznia 2020, 12:24

    Naiwne jest myślenie, że wszystko będzie szło idealnie w walce ze starymi, utartymi NAWYKAMI. Porównujesz się do alkoholika, a jedzenie emocjonalne to przecież też zgubny nałóg. Porażki są wpisane w drogę do zwycięstwa. Nie potępiajmy się za to i nie biczujmy. Najgorsze jest podejście wtedy: wszystko albo nic. Starajmy się wpadki eliminować albo ograniczać. Ja obstawiam, że tak ładnie trzymałaś dietę i ruch, że jutro będzie ładny spadek. Jedna czekolada tego nie zepsuje. Bez niej pewnie byłby lepszy, ale dziś dzień się jeszcze nie słończył. Zrób sobie dziś jeszcze dłuższy, dynamiczny spacer i jutro będzie uśmiech na Twojej twarzy. 🙂

    • PomocyAnia141

      PomocyAnia141

      12 stycznia 2020, 13:01

      Dziękuję za ten komentarz :-*

  • agazur57

    agazur57

    12 stycznia 2020, 12:16

    Zdarza się. Przełóż ważenie o 1 dzień, bo po cukrze woda się zatrzymuje. Mnie od d kilku dni cos męczy, jakiś problem z brzuchem. Jedyna na co mam ochotę, to słodycze. Wie piątek i sobota nie była idealna i bez ćwiczeń.

    • PomocyAnia141

      PomocyAnia141

      12 stycznia 2020, 13:02

      Muszę się jutro zważyć, ponieważ jutro podajemy w grupie wyniki. No trudno, najwyżej będzie na plusie, ale muszę być uczciwa względem Dziewczyn i siebie samej.

    • agazur57

      agazur57

      12 stycznia 2020, 13:13

      Ale potem będziesz miałą większy spadek :)

  • Nattina

    Nattina

    12 stycznia 2020, 12:07

    No już, otrzep kolanka, popraw koronę i do dzieła. To będzie dobry dzień!

    • PomocyAnia141

      PomocyAnia141

      12 stycznia 2020, 13:03

      Tak zrobię - dziękuję :-*

  • Elamela.gd

    Elamela.gd

    12 stycznia 2020, 11:53

    zapomnij i jakby nic się nie stało trzymaj dalej dietkę i ćwiczonka :)

  • IR-KA

    IR-KA

    12 stycznia 2020, 11:38

    Jesteśmy ludźmi i mamy chwilę słabości... Ważne żeby się podnieść, bo to nie koniec świata wiem, że łatwo mówić, bo sama nie jeden raz zawalalam i miałam do siebie pretensje, ale teraz staram sobie mówić, że nawet wpadka to nie koniec... Więc głowa do góry i ruszaj dalej....

    • PomocyAnia141

      PomocyAnia141

      12 stycznia 2020, 13:03

      Bardzo dziękuję za wsparcie :-*

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.