Jutro pójdę do sklepu. Zabiorę Krzyśka, zeby niósł co ciężkie. Dziś muszę zadzwonić do sklepu i to i owo zamówić. Choćby żwirek dla kotow, bo wczoraj Krzysiek wsypał do jednej kuwety piasek. Żwirek trzymamy dla Józka, bo on jest kapryśny i musi żwirek mieć. Muszę też zamowić otręby, bo zaparcia murowane.
Wczoraj Krzysiek złapał koteczkę, która się u nas stołuje. Obejrzałam ja dokładnie i wydaje sie byc w dobrym stanie. Jest grubiutka. Ma ladna sierść, bystre oczka. Wypuścilam ją, bo nie mam teraz mozliwości jej wykastrować. W domu jej trzymać nie będę, bo skoro to kotka żyjaca na wolności, to mogłaby się w domu męczyć. Szkoda mi jej jednak i gdyby była zima tobym ją chyba zatrzymała w domu... Wydaje się być łagodna i dość delikatna. Jest ladna. Ma okrąglutką główkę. Jest czarna z biała malutką krawatką.
Wczoraj byliśmy na dworze. Przesadziłam koniczynki do doniczek, oczyścilam rabatę z ziolami, a Krzysiek skopał kawalek ogródka. Dziś moze posadzimy czosnek, zmienimy ziemię w doniczkach z liliami i posadzimy ukorzenione porzeczki czerwone. To zależy od pogody. Chcę też malować i upiec chleb. Ławka już jest na dworze...:)
Paznokcie już ruina, bo lakier zdarty, a malować się nie opłaca, bo dziś znowu praca w ogrodzie..:(
Karampuk
21 marca 2020, 20:24miłego wieczoru
araksol
21 marca 2020, 21:01dzięki:) i Tobie
karlsdatter
20 marca 2020, 19:46A żwirku nie zamawiasz przez internet? Ja brałam największą, chyba 20 kg paczkę i wychodziło dużo, niedrogo i przynieśli do domu :)
araksol
20 marca 2020, 20:27o popatrz zobaczę w sklepie...:)Do tej pory Krzysiek kupowal w markecie. Teraz go do marketu nie puszczę
tracy261
20 marca 2020, 18:16Dużo masz pracy :) ale chyba sprawia Ci to przyjemnośc:)
araksol
20 marca 2020, 18:41o tak...
hanka10
20 marca 2020, 14:10Wygląda na upartego :)
araksol
20 marca 2020, 14:35bo jest...:)
barbra1976
20 marca 2020, 13:55Jaki nieład artystyczny na głowie 😁
araksol
20 marca 2020, 14:36no takie zdjęcie...
Gacaz
20 marca 2020, 13:16To Twój syn Sebastian?
Gacaz
20 marca 2020, 13:17Dlaczego jest smutny?
araksol
20 marca 2020, 13:37mój facet nr 2
Epestka
20 marca 2020, 13:13O, Sebastian!
araksol
20 marca 2020, 13:15tak tylko zdjęcie na którym sie wzorowałam bylo kiepskie
Epestka
20 marca 2020, 13:16Ważne, że podobny. Chociaż trochę jakby przerysowany
araksol
20 marca 2020, 13:38troche podobny