Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Post żaleniowy...


Wiecie co wkurzyłam się... Pan trener przysłał mi podsumowanie miesięcznego treningu . Tak naprawdę to 2.5 tygodniowego bo zaczęłam ćwiczyć z nimi w połowie kwietnia. I co napisał ? Otóż..." Pani Joanno , wykonała pani swój plan w 83.3% procentach. Nie jest to świetny wynik " Noż kurde jego mać...

Plan treningowy mam ułożony na 6!! dni w tygodniu , w sumie to było ponad 7 h ćwiczeń, plus moje bieganie ( wczoraj np 7 km i spalonych 405 kcal) , podniosłam w sumie 1862 kg a faktycznie dużo więcej bo nie mam jeszcze 4 kg hantli i macham 5 kg , , spaliłam wg nich 2436 kcal, plus to co spalam idąc prawie codziennie pieszo do pracy ( 240 kcal w jedna stronę i drugie tyle w drugą) , plus to co spalam biegając bo jak wychodzę na tę ich śmieszną 8 minutową rozgrzewkę biegową ( którą mam niby nie wiem jak robić w domu na moich 20 m 2 ) to biegnę już co najmniej 15-20 min. 

Ponad to statystyki mi pokazały, że jestem lepsza niż 99,3% użytkowników, lepsza niż 90,1% kobiet. A on mi pisze, że to nie jest świetny wynik? To ja gratuluję Vitalii motywacji... Nie ma co. Bo po takim podsumowaniu to do Waszych VItalio treningów to ja już chyba nie zajrzę w ogóle. 

Generalnie nie dziwię się, że nikt z VItalią nie ćwiczy. Te  treningi są tak do dupy ze szkoda gadać. Z godzinnego treningu 40 min zajmuje rozgrzewka i rozciąganie. Tempo jest takie, że miedzy jednym ćwiczeniem a drugim zdążam ugotować obiad i posprzątać mieszkanie. Wszystko szablony ... Ich gadki o dostosowywaniu indywidualnym mogą sobie między bajki włożyć. Niestety ale Vitalia w tej kwestii pozostała głęboko w PRL-U...

To jest tak popularny portal, zarabiający nie małe jak sądzę pieniądze, że naprawdę w dobie dzisiejszej technologii można by było to dopracować. Te śmieszne rysunki, nawet niesą objaśnione jak prawidłowo wykonywać ćwiczenie. Dobrze, że ja kiedyś dużo ćwiczyłam i trochę się w tej kwestii orientuję bo dla laika jest to kompletnie nieprzydatne... 

Jest mi przykro... 

  • aglex25

    aglex25

    1 maja 2020, 22:56

    A Ty ćwiczysz dla siebie? Czy tylko dla podsumowania? BOT Ci coś napisał a Ty w histerię wpadasz:)

    • Lonmar

      Lonmar

      1 maja 2020, 23:58

      Nie zrozumiałaś chyba mojego wpisu ... Ja w ogóle nie wzięłam tego do siebie . Natomiast dokonałam subiektywnej oceny tej aplikacji i tyle bo uważam, ze jest do dupy :)

  • CzarnaOwieczka85

    CzarnaOwieczka85

    1 maja 2020, 22:36

    Nie jesteś pierwsza osoba która nie jest zadowolona niestety:(

  • saya1990

    saya1990

    1 maja 2020, 13:01

    Olej temat, z pewnością pisze to BOT wiec czym się przejmować ? ;)

    • Lonmar

      Lonmar

      1 maja 2020, 13:25

      Powinni popracować na BOT ami :) No ja się nie przejmę ale ktoś kto naprawdw włożył wiele starań może się zniechęcić

  • Lonmar

    Lonmar

    1 maja 2020, 09:37

    Tak to też wiem, ćwiczę w zasadzie od dwóch miesiecy ale waga dopiero drgnęła jak zaczęłam inaczej jeść. Ale ja nie chce ćwiczyć w celach odchudzania tylko raczej modelowania a przede wszystkim kondycji...

  • Zapiski_Isabelle

    Zapiski_Isabelle

    1 maja 2020, 09:25

    Ja w Vitalii wykupiłam raz treningi i niestety też nie wspominam tego dobrze. Szczerze to chyba ani jednego nie wykonałam wg Vitalii! Wykupiony miałam kiedyś https://840805.siukjm.asia/ i tam mi się podobało, ale po jakimś czasie to też nuda... Obecnie treningi sama sobie komponuję i ja np. lubię długie rozciąganie. Kilka dni z rzędu się nie rozciągałam, to mam zakwasy w łydkach i udach. Jak się rozciągam nie mam bólu, a trenuję dość intensywnie około 3 h dziennie, z czego 1,5 h jest orbtrek z obciązeniami na nogi i ręce.Zdarza mi się opóścić jakiś dzień, ale staram się codziennie. Ja tak już od lat. Dodam, że na wagę niewiele to wpływa,jeśli nie ma diety...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.