Zamówiłam sobie fajne ferfumy markowe z jakiejś stronki. 3 sztuki. Wydałam majątek, zważając, że nie pracuje i nie zarabiam.
Z niecierpliwością czekałam 3 dni, w końcu jak już doszły poleciałam po nie. Jak na skrzydłach w tym deszczu do paczkomatu.Wpadam do domu otwieram uradowana i co?
Pach! Jedne mi spadły na płytki i się roztrzaskały w drobny mak!
Dziekuje na dziś. 👺
WracamDoFormy2020
6 maja 2020, 19:13brakuje tylko na końcu dopisać "kurtyna"...... dramat... współczuję, zwłaszcza, że krocie wydane, a jedynie podłoga skorzysta
vitalijka09
6 maja 2020, 17:25Najdrozszy plyn do mycia podlog.
WracamDoFormy2020
6 maja 2020, 19:13hahahaha :D