Wszystko jest tak jak trzeba. Walczę! Dietkuję i ćwiczę, ale niestety w ograniczonym zakresie ponieważ mam potężny remont w domu. Dosłownie większość pomieszczeń wyłączona z użytku/ reszta zawalona rzeczami z tych pierwszych. Cała remontowa akcja ma się zakończyć za tydzień. Wtedy znów na bieżąco będę relacjonowała moje osiągnięcia.
Buziole!!!
Kasia3044
20 lipca 2020, 11:53o remont... w trakcie nie zazdroszczę ale jak jest już po to i owszem! Dużo siły !:)
Janzja
20 lipca 2020, 05:29Siły i odwagi remontowej :D
bali12
19 lipca 2020, 21:19Czekamy na wieści! Powodzenia w remoncie, dobrze że widać koniec
syrenkowa
19 lipca 2020, 20:30Rozumiem i współczuję. Od miesiąca mam pół chałupy rozgrzebane.
Clarks
19 lipca 2020, 20:51Sama się sobie dziwię, że tak dobrze to znoszę :)))