Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
1/129 dni w walce o lepszą siebie


Cześć 🙂

5 lat minęło a mnie wcale nie jest mniej. Z wagi 65 kg wskoczyłam na 69,4kg.  Waga z dzisiaj (@), ale w sumie od kilku tygodni jest w okolicy 69-70 kg, więc uznam ją za wagę startową. Chociaż tego nie odczuwam to jest to już nadwaga🤯 Mój cel do końca maja to 63 kg. W czerwcu pierwsza przymiarka sukni ślubnej 😍 byłabym szczęśliwa gdybym na swoim ślubie w lipcu ważyła już koło 60 kg. To chyba realny cel. Mam 4 miesiące. 


Wybrałam piękną suknie i chce w niej pięknie wyglądać. Najbardziej przeszkadzają mi w tym moje plecy, a właściwie zalegający na nich tłuszcz. 


Moje założenia: 

If - jem w 8godzinnych oknach żywieniowych

10000 kroków każdego dnia

4 x w tygodniu trening. 

Dzisiaj trening mam już za sobą 🙂tabata z Moniką 

https://youtu.be/VGhzf9VfcOE 

Chciałabym zacząć liczyć kalorie ale kompletnie mi to nie idzie. Postaram się zacząć to robić. 

Tyle na ten moment. 

D. 




  • tushka

    tushka

    16 marca 2021, 23:09

    Raczej poszłabym w liczenie kalorii niż 8godzinne okna żywieniowe :) ale co kto woli ! Trzymam kciuki ;)

  • Julka19602

    Julka19602

    16 marca 2021, 11:06

    Trzymam za Ciebie kciuki. Wiem że w tym wyjątkowym dniu chcemy wyglądać pięknie. Przeczytałam przed chwilą taką sekwencje "nie ma brzydkich kobiet są tylko leniwe. W moim przypadku się sprawdza. Nawet teraz jest 11 godzina a ja z książkami i czasopismami w ręku a za oknem słońce. Działaj a wagą poleci. Miłego dnia.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.