Wczoraj był spokojny dzień. Pracy nie było i nudziłabym się gdyby nie Sebastian i książka. Kolejna o alkoholiźmie. Miałam iść na spacer zrobić zdjęcia, ale Krzysiek nie chciał, a Sebastian był ale z wędką. Ja w morderstwie brać udziału nie chciałam... Miałabym straszny stres gdyby przez przypadek cos złapał. Jak się okazało dobrze ze nie poszłam, bo było sporo ludzi, a ja łaknę spokoju i ciszy. Towarzystwo i ruch mi zbędne. Pójdziemy w tygodniu, bo kaczki jednak są i łabędź.
Nowy tydzień aktywny w planach się zaczął. Dziś Sebastian ma jechać do obi po zamek i pędzel. Ma mi też odebrać nożyki do kosy, które zamowiłam przez internet. Po południu moze naprawi zamek. Krzysiek pojedzie po zakupy, a po powrocie odpocznie i wyjdziemy sadzić fasolę. On skopie. Ja wyplewię i posadzę. Do tego ja będę miala cięcie i koszenie. Cieszę się na tą pracę. Wieczorem będzie zabieg łączony - Reiki, uzdrawianie praniczne i bioterapia i drugi zabieg samo Reiki.
Dziś koniec diety. Jest 81,5. To o niecałe 2 kg więcej niż chciałam mieć. Chyba celu na ten rok nie zrealizuję, bo we wrześniu spadnie góra 4 kg. Będzie 78 kg , a nie 76. Będę dokładać po trochu teraz, coby więcej nie było. Chyba raczej nie będzie, bo już od tygodnia mialam napady z jedzeniem. W przyszym roku mialam dietę zakończyć, a chyba nic z tego.
Zastanawiam się czy nie kupić szlifierki oscylacyjnej. Mam trochę drewna typu podobrazi i mogłabym wykorzystać je do decoupage lub malowania. Trzeba te podobrazia wyszlifować. Myślę, że może mi się przydać i później.
Kupiam wieczka do słoików i dżemiksy. Truskawki już są tańsze i trzeba będzie robić dżemy. Myślę o 8 sloiczkach, bo w zeszłym roku nie miałam. Chciałabym choć 4 dżemu z czereśni, ale musiały by kosztować koło 10 zł najwyżej. Nie wiem jak będzie... Będą jeszcze nalewki.
aska1277
7 czerwca 2021, 18:26Dziś u mnie truskawki były po 8-10 zł więc nawet tanio. Sama się zastanawiam nad zrobieniem dżemów.
araksol
7 czerwca 2021, 18:50ja zrobię może w czwartek
Nattina
7 czerwca 2021, 16:04Czytam o truskawkach. U nas 15 za kilogram polskich z pola...makabrycznie drogo.
araksol
7 czerwca 2021, 16:18polskie po 6 na targu...
alhe11
7 czerwca 2021, 15:00Z Ciebie jeszcze będzie Dobry rzemieślnik !🤗
araksol
7 czerwca 2021, 16:16dobrze chyba...:)
eszaa
7 czerwca 2021, 09:42truskawki dziś były u mnie po 6,50 :)
araksol
7 czerwca 2021, 09:54u mnie po 8
zlotonaniebie
7 czerwca 2021, 10:57U mnie też truskawki taniutkie jak przysłowiowy barszcz, czereśni nie widziałam. Ale ja kocham wiśnie i na nie czekam najbardziej:)
Granatowaa
7 czerwca 2021, 11:42U mnie po 12 zł 😮
araksol
7 czerwca 2021, 16:16na targu po 6