Ola ząbkuje. I co tu kryć, lekko nie jest. Smarujemy dziąsła żelem przeciwbólowym i to pewnie dużo daje, ale i tak nieprzespane noce wróciły. Na szczęście w dzień zachowuje się zupełnie normalnie. No i pod palcem czuć dwie wspaniałe dolne jedynki, które mamę napawają dumą 😀
Dziś 3 godziny spaceru z wózkiem 😀 a, no i zanotowałam spadek, minimalny to minimalny, ale jest: 62,4. Dżinsy sprzed ciąży nadal ciasne, ale doszłam do wniosku, że nie aż tak bardzo 😀
Lucyna.bartoszko
27 października 2021, 12:13To ciężki czas dla malutkiej i dla mamy, oby przechodziła to najłagodniej jak można 😊
Mantara
27 października 2021, 04:53Piękny wynik spacerowy, zrozumiała duma z maluszka no i spadek. Same pozytywy 😃