Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wyjściowy początek weekendu.


Wczoraj z aktywności był tylko spacer. Potem za to dużo aktywności w domu, kurze, odkurzanie, mycie podłóg, od samego dołu do samej góry. Cały dzień w ruchu. Jak przyszło do kąpieli, na tyle wcześnie abym spokojnie miała czas na wysuszenie włosów, ogarnięcie się na wyjściowo a dzieci do spania przed wieczornym wyjściem do sąsiadów na urodziny sąsiada, okazało się, że woda zimna, a kaloryfery ciepłe. Piec na gaz, mąż do pieca a tam się coś przestawiło nacisnął i działa, tylko trzeba czekać aż zbiornik zagrzeje, 1,5 h czekałam... więc zamiast relaksującej kąpieli była szybka kąpiel. 

Moje wczorajsze cyferki wyglądają tak:

W sumie ok, trochę małe aktywne spalanie tylko 794 kcal ale nie starczyło mi czasu na trening.

Postanowiłam fotografować to co jem, jeden dzień się udało, wcześniejsze próby trwały co najwyżej kilka dni bo za często zdarzało się, że o fotce przypominałam sobie po jedzeniu 😁

Oto wczorajsze menu:

Śniadanie:

Grzanka pełnoziarnista z sałatką (sałata, 2 łyżki łososia wędzonego, 1 jako na twardo, kilka oliwek, 2 rzodkiewki, pomidor, kawałek papryki)

Przekąski lub drugie śniadanie jak kto woli:


Obiad:

Chochla zupy kremu z brokuła (same warzywa plus łyżeczka śmietany), Zapiekanka na bagietce fitness z plastrem szynki, oliwkani i pikantną papryczką.

Kolacja na imprezie:

pieczona golonka, 1 kromka zwykłego chleba, kilka mandarynek, baz alkoholu, wypiłam za to przy stole 1,5 litra wody nie gazowanej.

Przekąska po powrocie do domu, przed snem:


  • kwiatuszek.wiesia

    kwiatuszek.wiesia

    16 stycznia 2022, 21:46

    Śniadanie apetyczne , aż się by chciało samemu coś takiego zjeść. Fotografowanie swoich posiłków to świetny pomysł bo mniej więcej można się skontrolować tak świadomie co się zjadło dzięki czemu pilnujemy się jeszcze bardziej.Pozdrawiam.

    • Mantara

      Mantara

      17 stycznia 2022, 17:02

      Na fotografiach faktycznie wszystko widać. U mnie na dłuższą metę się nie sprawdza bo po kilku dniach zapominam po prostu w zabieganiu.

  • aska1277

    aska1277

    16 stycznia 2022, 19:11

    Sałatka apetyczna, zapiekanka również ;) Brawo za wodę.

    • Mantara

      Mantara

      17 stycznia 2022, 17:01

      Dziękuję bardzo a co do wody to nie do końca u mnie nawodnienie to też herbaty przeróżne i ziółka.

  • Pyzunia2014

    Pyzunia2014

    15 stycznia 2022, 16:01

    794 kcal spalone aktywnie. A u mnie wczoraj 176 kcal po treningu 🤣🤣🤣. A jaka dumna byłam🤣

    • Mantara

      Mantara

      15 stycznia 2022, 16:14

      I bardzo dobrze, że byłaś dumna. Każda z nas pokonuje siebie, swoje ograniczenia i przyzwyczajenia. Dla jednej 20 minut treningu to jest mega wyczyn, a innej 2 godziny to mało. Chodzi o to aby stawiać sobie wyzwania dostosowane do nas. Jestem pewna, że ten trening dał Ci w kość 😁

  • krolowamargot1

    krolowamargot1

    15 stycznia 2022, 12:10

    Nie jestes głodna po takim śniadaniu? Nie jest Ci zimno? Ja zimą nie jestem w stanie zjeść zimnego śniadania

    • Mantara

      Mantara

      15 stycznia 2022, 12:43

      Jak jem łososia albo jajka plus grzankibbto się najadam. Chleb jest pełnoziarnisty pszenno-żytni i naprawdę syci. Grzanka jest ciepła ale fakt ja śniadania nie jem z samego rana tylko później. Rano piję kawę i czerwoną herbatę. W zimie piję bardzo dużo ciepłych rzeczy.

  • eszaa

    eszaa

    15 stycznia 2022, 10:34

    ale bym zjadła taką zapiekankę, mniam :) ale na razie tylko zupa krem wchodzi w grę

    • Mantara

      Mantara

      15 stycznia 2022, 12:46

      Trzymam kciuki abyś mogła do zapiekanek wrócić. Ten obiad to zamówienie dzieci na obiad patrz zapiekanka 😁 zupa krem dodane aby warzywa były. Od czasu do czasu i zapiekankę można byle nie na watowym pieczywie.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.