Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wracam na Vitalie


widzę, że dużo osób tu wróciło po przerwie. ja też muszę coś ze sobą zrobić, bo mój wygląd, moja waga a przede wszystkim mój stan zdrowia mnie przerażają. Moja waga jest olbrzymia, ważę 130 kg. Do tego moja kondycja jest na poziomie 100 letniej babci. Zawsze byłam gruba, ale sprawna a teraz no cóż męczę się strasznie, nic mi się nie chcę, wszystko mnie boli. Muszę schudnąć, żeby znów zacząć żyć.

Zacznę od Postu Dąbrowskiej, na nim bardzo dobrze się czułam, miałam dużo energii. Dwa tygodnie postu potem dwa tygodnie wychodzenia. Potem chyba sie zdecyduję na dietę Vitalii IG dla osób z insulinoopornoscia. No i muszę zacząć się ruszać. Na początek spacery i Calanetics. 

  • NiebieskaZabka

    NiebieskaZabka

    2 lutego 2022, 23:01

    pierwszy krok za tobą - podjęłaś decyzję 😊 powodzenia 😊

  • Blubber62

    Blubber62

    31 stycznia 2022, 12:25

    od czegos trzeba zacząć. piekne jest to że na Dąbrowskiej tak szybko widać efekty. ale osobiście po poście zawsze rzucałam sie na żarcie. Powodzenia !!!

  • Mufinkaaaaa

    Mufinkaaaaa

    31 stycznia 2022, 00:39

    Witam ,też wróciłam. Waga taka sama jak u Pani .Walczymy razem. Pozdrawiam

  • ojsetka

    ojsetka

    30 stycznia 2022, 18:47

    Życzę powodzenia z całego serca❤️. Ja już zrezygnowałam z jakichkolwiek diet i postów. Nie mam już na to siły.....Postanowiłam, że tym razem w opamiętaniu i małymi kroczkami, nie dla mnie rygorystyczne zachowania. Pozdrawiam serdecznie i powodzenia💪

  • eszaa

    eszaa

    30 stycznia 2022, 17:15

    nie wiem czemu ludzie sie tak rzucaja na ten post Dąbrowskiej. Przecież mozna odchudzac sie mądrze. Eliminując, czy ograniczając to co tuczy, czyt. węgle

    • mixamaxa

      mixamaxa

      31 stycznia 2022, 00:21

      Masz rację lepsze będzie dla mnie ograniczenie wegli, niż głodówka.

  • ambus

    ambus

    30 stycznia 2022, 15:28

    Przemyśl Dąbrowską. Robiłam kilka razy i poza 2 ciążami między innymi tu jestem. Chudnę na niej pięknie i dobrze się czuję,ale nie umiem z niej wyjść. Wracam do starych nawyków i tyję dwa razy tyle. Jeśli masz w sobie tyle silnej woli to powodzenia i trzymam kciuki. Ja przerzuciłam się na post przerywany. Ograniczyłam węgle, jem dużo białka i warzyw i waga spada. Też jestem wielkiej wagi a w ten sposób schudłam 8 kg w 3 tygodnie.

    • mixamaxa

      mixamaxa

      31 stycznia 2022, 00:18

      Masz rację Dąbrowska to nie jest dla mnie najlepsze rozwiązanie. Super samopoczucie i szybka utrata kg, tylko zapomniałam, że one u mnie wróciły z nawiązką. Dzięki za otrzezwienie

    • ambus

      ambus

      31 stycznia 2022, 08:47

      Cieszę się,że zmieniłaś zdanie. Ja to znam z doświadczenia. Pięknie schudłam do ślubu, zaraz po zaszłam w ciążę. Zaczęłam jeść normalnie i 40 kg na plusie. Później znów zrobiłam,żeby szybko zgubić i zgubiłam,ale mija 42 dzień. Z 3 dni się pilnuję i koniec. Na efekt nie trzeba długo czekać. Mialam już 3 albo 4 podejścia. Poczytaj o IF. Ja jestem zadowolona. Jem 3 pełnowartościowe posiłki w godzinach 10-18. Nie chodzę głodna, waga spada. Może to też będzie sposób na Ciebie.

  • Berchen

    Berchen

    30 stycznia 2022, 12:54

    nie chce zebys to negatywnie odebrala - nie wiem dlaczego na poczatek tak drastycznie - czytajac Vitalie widze ze to nie ma sensu, ale to trzeba widocznie samemu poczuc. Mysle ze twoj plan jest dobry - zmieniaj nawyki, ograniczaj/odstawiaj cukier zawarty wszedzie , patrz na IG i juz bedziesz na dobrej drodze. Mozesz to samo osiagnac bez meczenia sie na glodowkach, powodzenia.

    • mixamaxa

      mixamaxa

      30 stycznia 2022, 13:13

      Wiem, że WO jest drastyczna ale taki rygor pomaga mi opanowac wyrzuty insuliny i napady glodu zwłaszcza na slodycze, mam nadzieję, że potem będzie mi łatwiej wprowadzać te zasady o których pisałaś.

    • Berchen

      Berchen

      30 stycznia 2022, 13:26

      o samo osiagnelam jedzac wiecej bialka a mniej wegli.Nie mam napadow checi na slodkie, spokojnie jem sniadanie dopiero o 12- 12.30, ale kazdy musi uczyc sie na sobie.

    • Adriana82

      Adriana82

      30 stycznia 2022, 13:56

      Berchen ma rację. Zamiast katować się WO, obetnij węgle i wrzuć więcej białka i tłuszczu. Po WO bez właściwej kontroli waga wraca szybko. Z czasem, kiedy poczujesz, że faktycznie jesteś gotowa i masz realne dolegliwości do przeleczenia, wtedy pomyśl o WO.

  • Milosniczka!

    Milosniczka!

    30 stycznia 2022, 12:51

    Powodzenia!!!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.