Ostatnio zdałam sobie sprawę, ze intelektualistki ze mnie nie będzie. Nie jestem w stanie zachwycać się niektórymi dzielami literackimi uważanymi za wybitne. Nie lubię Dziadów, Wesela, Procesu Kafki. Nie zachwyca mnie Ulisses ani Sklepy cynamonowe. To nie znaczy, że jestem fanką Harlekinow. Co to to nie... Czytam coś pośredniego ale też i książki, ktore zdobyły rożne nagody. Podobaja mi się. Wracam do nich. Są moimi ulubionymi jak chociażby Chłopi, Potop, Cesarzowa czy Krystyna cóka Lavransa, ale mój gust, prosty gust nie trawi niektorych dzieł. Taka byłam zawsze. Nie przebrnęłam przez Alicję w kainie czarów i Piotrusia pana. Nie znosiłam też niektóych filmów choćby Niekończącej sie opowieści i opowieści z Narnii. Nie przepadam za teatrem. Nie uważam się jednak za prostaczkę, bo kocham za to między innymi koncerty muzyki klasycznej.
Dziś moze sie uda posadzić wreszcie krzewy owocowe. Jest agrest czerwony i zielony. Są porzeczki-czerwona i czarna. Jest borowka amerykańska. Mam jeszcze kilka krzewów w donicach i też je trzeba wsadzić w grunt.
Dzwoniłam wczoraj do sasiada i moze uda sie załatwić tochę palet do cięcia na przyszłą zimę. Potrzeba mi będzie i do palenia i na rozpałkę. Moze będą w maju tobym miała czas na pocięcie. Ja palę drewnem w paździeniku i listopadzie o ile jest względnie cieplo. W zimie drewno dodaję do węgla. Zwykle palę nim w nocy, bo nie zostaje żar do rana i spokojnie można oczyścić piec...
Wszystkie paczki przyszły, ale niestety nadal trzeba czuwać, bo nie mamy jeszcze podatku od nieuchomości. Zwykle nowe rozliczenia byly w marcu. Pierwsza rata byla platna do 15 III. W tym roku nie ma. Przypuszczam, że liczą, bo planują podwyżki. W zeszłym roku było to samo. Dzwoniłam i każą czekać.
Wczoraj było wino- grzaniec mnicha. Tak bez okazji. Ostatnio było na 8 III. Czasem piję, ale muszę z tym uważać, bo ostatnio lubię ten luz i szumek w głowie...
Kaliaaaaa
8 kwietnia 2022, 16:16Ale nie musisz się zachwycać konkretnymi dziełami. Wiesz że ci nie odpowiadają bo je przeczytalas i wyrobiłas sobie opinię. Wyraźnie widać że nie przepadasz za eksperymentami, elementami fantastycznymi - wpisujesz się raczej w nurt prozy , powieści historycznej czy realistycznej. Wiele osób tak ma. Nie lubię kategoryzowania, ale jeśli już mówić o intelektualistach- to ludzie którzy po pierwsze czytają, po drugie reflektuja nad lektura.
barbra1976
6 kwietnia 2022, 21:32Ukochanie tej literatury niekonieczne jest równoznaczne z byciem intelektualistą.
araksol
6 kwietnia 2022, 21:33ale zadatki są
achaja13
6 kwietnia 2022, 21:25Nie znam nikogo kto by przebrnął przez Ulisesa 😀
araksol
6 kwietnia 2022, 21:33też nie
PorannyDeszcz
7 kwietnia 2022, 11:23Ja przeczytałam całego :D
araksol
7 kwietnia 2022, 12:32o widzisz...
aska1277
6 kwietnia 2022, 20:45Jak ja dawno nie jadłam agrestu :)
araksol
6 kwietnia 2022, 21:34oj ja też:)
tutli
6 kwietnia 2022, 16:18Masz prawo nie zachwycać się Mickiewiczem czy Kawką ;-) Każdy ma prawo do swojej osobistej oceny nawet tych wybitnych i uznanych dzieł, które weszły do kanonu literatury polskiej i światowej. Mnie też nie wszystkie przypadły do gustu, a czytam bardzo dużo :)
araksol
6 kwietnia 2022, 16:29no ja też czytam...:)
Epestka
6 kwietnia 2022, 15:11Masz dziwną definicję intelektualisty. Żeby nim być nie trzeba się zachwycać Proustem.
Alianna
6 kwietnia 2022, 15:15Mam podobną refleksję 😏
araksol
6 kwietnia 2022, 16:34chodzi mi o podejście bardziej potoczne...Intelektualista to osoba mądra czytajaca, a jak czytać to wartościowe rzeczy...Mnie te uznane za warościowe nie wszyskie podchodzą.