Witam Moje drogie, noi i ranek pełen szczęścia waga 122.2 kg czułam że będzie mniej bo wczorajszy dzień miałam drenowanie ciałka. Dwie zarwane noce do 3 rano i spuchnięta wczoraj byłam extra. Ale koilam się ogórkami pomidorami i woda, zadziałało. Ogólnie to ostatnie dnie chodzone mocno czas zbiór, podlewania itd itp.. Po południu zrobię kilka fotek z tego lata w ogrodzie na pocieszenie jak przyjdzie zima.
Z moich obserwacji wynika że: wysmukliły się ramiona nieznacznie i nogi. Oczywiście jest jeszcze zapas po 1 kg na obu udach wewnętrznych ale do wiosny może ta spiżarnia zniknie. Twarz też troszeczkę ostrzejsza. Zrobiłam fotkę do porównania z waga 110 jak ja osiągnę końcem roku.
w sumie mam taką refleksje że dużo wytrwałości trzeba jeszcze mieć do szykowania tego jedzonko, no ale cóż dbamy o pracę, dom, ogród dzieci męża to i czas zadbać o siebie.
milego dnia🙂 p.s. mój obiadek
Porcja niedietetyczna a odchudza😉makaron na sucho ok 70 g, sos z pomidorów zeszłorocznych z cebulką, pycha i ostre bardziej jak KFC😂😂😂.
Dzis śmiałam się sama z siebie, że w zeszłym roku kupowałam odzież na FB bo duże i fajne, a za rok będą to worki na mnie no nic oversize w modzie będzie po domu. Jeśli macie ochotę spr sobie na FB jacekszalajko XXL ja w sumie fajne perełki tam znalazłam na biodra nawet do 140-150cm a to rzadkość w sklepach, tak tylko nadmieniam. Chyba można o tym tu napisać 🤗
waskaryba
18 lipca 2022, 22:52Ostatnie 3 dni mało piłam i dwie nocki zarwane, pomogło nawadnianie. Trzymam i za cieikciuki.
JeszczeRAZ!
18 lipca 2022, 14:20Super że waga spada 😍😍😍
Dylematy_z_Szafy
18 lipca 2022, 14:03Sama robiłaś drenowanie ciała? Co do obiadu, to niezła mieszanka smaków :D fajnie to wygląda na 1 talerzu 😁 co do wyszczuplania twarzy, to mnie się ostatnio dużo filmików pokazuje odnośnie jogi twarzy, masaży twarzy oraz masowanie limfy w okolicach twarzy, jak się smaruje, czy myje twarz to staram się pamiętać o tym żeby chociaż parę ruchów zrobić takich aby wzmocnić mięśnie twarzy, wyszczuplić, usnąć wodę i ujędrnić 😊 bardzo to przyjemne. Mam nawet różne masażery. Kiedyś się siostry ze mnie śmiały jak kupowałam drema roller mając jakieś 18 albo 20 lat, bo mniej więcej od tamtego czasu postawiłam na różne domowe naturalne zabiegi. A teraz siostry z biegiem lat same kupują takie rzeczy i oglądają filmiki o masażach 😆
waskaryba
18 lipca 2022, 18:40Miałam na myśli picie i siusianie 🙂, z masaży czasami korzystam ale bardziej na bólowe sprawy mam taką rolkę obrotowa z kolcami i troszkę rozluźnia bólowe miejsca🤣😉
Dylematy_z_Szafy
18 lipca 2022, 22:40Myślałam, że masz jakiś fajny patent na drenowanie ciała - masaż limfatyczny :D fajnie że picie wody Ci pomaga na takie rzeczy 😊 dużo więcej piłaś niż na codzień że taki efekt jest? Takiego sposobu jeszcze nie próbowałam 🙃