No i nie mam już syna. Adrian zmarł w Niemczech i nawet nie znam okolicznosci. Spodziwam się najgorszego, ze chorował, cierpiał zanim odszedł, a moze popełnił samobójstwo. Mnie i mojej mamie jakiś czas temu śniły sie koszmary. Niby spodziewałam sie najgorszego, ale to i tak był szok. Policjanci mnie zaskoczyli mimo wszystko i nie miałam głowy spytać o szczególy. Został mi juz tylko Krzysiek i mama no i chyba Sebastian. Adrian był bardzo trudnym dzieckiem. Pił, próbował wszystkich możliwych narkotyków i około 10 lat spedził w zakładach karnych. nie chciał się uczyć, pracować i stosował przemoc także fizyczną. Miał stwierdzoną nieprawidłową osobowość. Był psychopatą. Nie wiem czy to wszystko spowodowane było krzywdą w domu, cierpieniem, samotnością czy ciekawościa i niepokorną naturą. Sporo w tym mojej winy, bo nie potrafiłam mu dac tego czego potrzebował gdy był dzieckiem. Inna sprawa, że dla niego miłość to były pieniadze. Kochał drogie ciuchy i wypasione telefony. Kto dawal ten kochał, a ja nigdy za dużo nie mialam. Na swój sposób go kochałam, ale nie miałam dla niego czasu, męczył mnie swoja dziecięcą aktywnością, nie rozumiałam go. Nie chciałam jego krzywdy. W ostatnie lata sie troche zmienił na lepsze w stosunku do mnie. Chciałam mu opłcic terapię, wyremontować pokój w moim domu. Nie chciał. Wolał żyć jako bezdomny w Niemczech i żyć z żebrania. Mimo wszystko myślę i chce w to wierzyć, że był zdeprawowany ale nie był do końca złym człowiekiem. Pozostały po nim zdjęcia i dwa wiersze. Już mu udziału w antoligii nie opłacę...Żal...
Adrian wyszedł
ciężka trwoga
życie straszne brzemię ma
alkohol narkotyki zżerają mnie do cna
nie potrafię być trzeźwy
wybaczcie mi miłości ma
jestem jaki jestem
mam swoją wiarę
Jezusa który mnie zna
broni od złego
o miłości moja
nie przestanę wierzyć
trzymam się mój Panie
twa miłość będę szerzyć
miłość owoc zakazany
miłość której nigdy nie znalem
miłość która jest tym wierszem
miłość której wciąż tak przeczę
miłość której tak pragnąłem
miłość która jest popiołem
miłość to takie głębokie
miłość której pragnę
miłość której zawsze chciałeś
miłość której sam pożądałem
ciężka to dla mnie sprawa
nie mam siostry nie mam brata
brak mi kogoś kto kocha
mam tylko Boga
Gacaz
14 października 2022, 15:00Współczuję.
renia1963
14 października 2022, 14:48Wyrazy współczucia
katata67
14 października 2022, 14:41Wyrazy współczucia.Strasznie przykro .
Prosiatko.3
14 października 2022, 14:41Wyrazy współczucia
Zabcia1978v2
14 października 2022, 14:34Bardzo mi przykro
Mandallaa
14 października 2022, 14:33Wspolczuje Ci bardzo !
Wolfshem
14 października 2022, 14:31Straszna wiadomość... trzymaj się, Agato!
poszukujaca
14 października 2022, 13:49Moje kondolencje
KatarzynaXXL
14 października 2022, 13:39Wyrazy współczucia. Bardzo mi przykro
Alladynaa
14 października 2022, 13:26Moje kondolencje
61HaKa
14 października 2022, 13:25Wyrazy współczucia z powodu śmierci syna.
luise
14 października 2022, 13:14Bardzo mi przykro, wzruszyłam się tym wierszem i tą historią, mam nadzieję, że znalazł już swoją miłość, przytulam cię mocno
Epestka
14 października 2022, 13:13Współczuję...
Wiosna122
14 października 2022, 13:05Moje kondolencje...
Mila&Timeo
14 października 2022, 12:56Straszne. Bardzo mi przykro. Wyrazy współczucia
Alianna
14 października 2022, 12:42Nie wiem, co napisać.... Bardzo mi przykro i współczuję Ci....
hanka10
14 października 2022, 12:41Bardzo mi przykro