W związku z pogrzebem Adriana po raz pierwszy w życiu poczułam sie upokorzona z tego powodu, że nie mam dużo pieniedzy. Do tej pory miałam na wszystko co było mi potrzebne. Nie patrzyłam na innych a moje potrzeby sa niewielkie. Nie brałam kredytów, nie pozyczłam od nikogo, nie żyłam od wypłaty do wypłaty. Starczało na remonty, przyjemności i oszczędności. Teraz koszty jednak przekroczyły moje dochody. W dodatku pieniądze trzeba było zdobyć szybko. To sytuacja losowa. Wiem, ale proszenie z pokorą wszędzie o to co najtansze ze świadomością, ze moze mi pieniedzy braknąć przerosło mnie. Wstyd u księdza gdy trzeba było zrezygnować ze mszy. W życiu nie czułam takiego wstydu, upokorżenia. Z trudem odmawiałam gdy mi proponowano droższe usługi. Ironia kamieniarza gdy spytałam o lastyko i to co tanie. Teraz już dotarło do mnie, że jest masa osób które maja jeszcze mniej, bo żyja poniżej poziomu nędzy, otrząsnęłam się ale co przeżyłam to przezyłam. Przez chwilę znalazłam sie na kolanach i to było fatalne uczucie. Ja nigdy nikogo nie ponizałam z tego powodu, że pieniędzy nie ma i nie rozumiem po co mi takie przezycia ,,góra" zafundowała. Nie mam szansy się otrzasnąc i zarabiac wiecej. Nie w tym wieku nie z tym zdrowiem. Nie widzę też celu, bo normalnie pieniędzy mi wystarcza. Obym wiecej w takiej sytuacji sie nie znalazła i nikomu tego nie życzę...Jak jednak czuł się Adrian gdy żył jako bezdomny? Dlaczego wybrał taka drogę skoro nie musiał...?
Wczoraj na identyfikacji był jego ojciec. Twierdzi, ze to on choc zmieniony. Miejsce jest już ustalone. Jutro do księdza choć wstępna rozmowa była. Pogrzeb w sobotę po południu. Koszty całości to około 10000 bez tablicy na grób. Z tego 4000 zwraca Zus. Wstawię rachunki te co sie da i zdjęcie. Jeszcze raz wszystkim bardzo dziękuję za pomoc. Resztę pozyczył mi brat Krzyśka. Oddamy bez problemu o ile Krzysiek nie staraci pracy. Zapewniona ma do konca listopada. Później palcem na wodzie pisane...
Józek od zawsze miał skłonnośc do wymiotów. Przejadał się suchym jedzeniem, a ze żoładek miał wrażliwy średnio 2 razy w tygodniu jedzenie ladowało na dywanie. Kupiłam jakis czas temu lek homeopatyczny dla niego i podawałam mu przez kilkanaście dni po 3 granulki. z początku wymioty były częściej. Przeczekałam i dopiero po jakimś czasie odstawiłam. Od razu praktycznie przestał zwracac. Teraz zwraca raz na miesiąc. Teraz myślę o hemoopatii dla siebie. Znalazłam lek na drogi żólciowe i jednocześnie na choroby reumatyczne i odtrucie. kupię i zobaczę jak podziała. Teraz ze stresu kręgosłup okropnie mnie boli i z trudem wstaję z łózka i chodzę.
Jestem ostatnia z rodu żyjacego w moim domu. Historia zaczęła sie ponad sto lat temu, gdy moi prapradziadkowie kupili dom z działką. Podarowali go moim prapradziadkom po ślubie. Z tego związku były trzy córki. Dom został rozbudowany, bo rodzina była dośc zamozna. Dwie ciocie nie miały dzieci, bo dzieci nie przeżyły a babcia miała tylko moją mamę. Ja tez jestem jedynaczką i Adrian był moim jedynem synem. Dom trwał, remontowany, przebudowywany. Ciocie opuściły go po ślubie, a potem wróciły. Moja mama tez się wyprowadziła na jakiś czas i wróciła. Adrian też sie wyprowadził i liczyłam, ze kiedys wróci. On gdy był jeszcze młodszy to chciał mieć rodzinę i dzieci. Chciał dostać mieszkamie po babci. To trzy pokoje z kuchnia i łazienka do remontu. Sadziłam, że rod przetrwa i dom będzie trwać dalej. Teraz wszystko przepadło. Muszę zadycydować co zrobie z domem o ile mi mama swoja połówkę zapisze. Jest stary ale solidny z cegły. Sciany są grube, sufity w porzadku, dach w idealnym stanie. Sytuacja prawna jest unormowana. Po generalnym remoncie typu instalacje i ewentualnie podłogi moze jeszcze długo komuś posłużyć. Moze więc jednak kocia fundacja? Są w nim teraz dwa odzielne mieszkania plus domek mamy.
annaewasedlak
28 października 2022, 19:20U nas w Mieście są trzy kościoły-i w jednym z nich jest naprawdę-co łaska-nikt nie powie ile masz płacić-dajesz tyle ile uważasz, a jak nie masz to nikt ci nie zwróci uwagi na to. W pozostałych dwóch zdzierają z ludzi.
AgniAgniii
28 października 2022, 14:04Wstydzić to się powinien ksiądz-pazerniak.Wyzyskują ze wszystkiego od małego aż do śmierci.Wierzę,że świadomość ludzka wzrasta...❤️
araksol
28 października 2022, 14:20no właśnie byłam zaskoczona życzliwościa księdza w kontakcie osobistym. Wziął mniej niż myślałam...
cancri
28 października 2022, 09:14A moim zdaniem bardzo dobrze, ze ksieza sobie w wybranych sytuacjach zycza za pogrzeby. Tak powinno byc. Ludzie pluja na kosciol, na ksiezy gdzie sie da, ale jak trzeba to ksiadz ma za darmo wszystkim poslugiwac, bo ktos sobie o sakramencie przypomni nagle i wtedy kosciol jest okej. Powinno byc opodatkowane jak w De i dostepne tylko dla tych, ktorzy naprawde naleza i sa gotowi placic co miesiac - ale wtedy to dopiero byloby gadanie... Zreszta jak widac tu araksol najpierw nagadala na ksiedza a potem wyszlo na to, ze wcale zle nie bylo i sama dala mu 400 zlotych.
krolowamargot
28 października 2022, 10:26Wiesz co, gdyby w PL było więcej cmentarzy komunalnych, to problem pogrzebów z księdzem by upadł. Problemem jest to, że największymi cmentarzami zarządzają parafie, a trudno jest rezygnować z miejsca na cmentarzu wykupionego dawno temu na rzecz wykupienia gdzie indziej za kilkadziesiat tysięcy.
cancri
28 października 2022, 10:31Pewnie to jeden z problemow, w miastach wiadomo, sa cmentarze komunalne ale na wsiach czy w mniejszych miejscowosciach to na pewno problem.
araksol
28 października 2022, 10:35nagadałam na księdza bo nie chciał ze mna rozmawiac przez telefon. Nie chciał nic powiedzieć no i znałam ceny od sasiadów. To był mój błąd bo nie pomyślałm ze rozmowa osobista jest konieczna... Ja do kościoła nie chodzę często ale Krzysiek chodzi. Zwykle na kosciól nie pluję. Tak jestem za opodatkowaniem .
Aldek57
28 października 2022, 16:42popieram Twoją wypowiedź:)
mysz9
29 października 2022, 09:50Księża żądają opłat, bo z tego się utrzymują, jedyne czego nie rozumiem, to brak kas fiskalnych. Popieram pomysł z opodatkowaniem kościoła, wtedy sprawa byłaby jasna. Problem z cmentarzami katolickimi (że jak się jest niewierzącym czy innego wyznania, to nie można być na nim pochowanym) nie istnieje, ale jest w Polsce chętnie powtarzanym mitem. W mieście czy na wsiach (gdzie jest jeden cmentarz i jest on katolicki), nie można nikomu odmówić pochówku (tak mówi artykuł z ustawy niezmienianej od 1959 roku). Ksiądz ma prawo odmówić mszy i towarzyszenia na cmentarzu, ale przy innowiercach i niewierzących chyba jest to zrozumiałe.
cancri
29 października 2022, 10:42To tez trzeba patrzec na wielkosc parafii...te mniejsze maja duzo nizsze wplywy ze wszystkiego wiec nic dziwnego, ze czesto chca wiecej niz parafia, w ktorej sa setki pogrzebow rocznie - chociaz to zadna regula. Mnie jednak smieszy zawsze oburzenie przy slubach - tyle dziesiat tysiecy idzie na bzdury a jak za piekna ceremonie, w pieknym miejscu, ktore robi cala "robote" slubu trzeba dac tysiaka to jest taka gadka, ze szok...
aska1277
27 października 2022, 19:40I potem kościół się dziwi, że coraz mniej młodych ludzi chodzi do kościoła... Czasami zdarzają się księża z powołania, ale to rzadkość :( Dużo siły dla Ciebie. A to, że nie masz pieniędzy, to nie jest wstyd. Trzymaj się.
araksol
27 października 2022, 19:58po rozmowie z księdzem osobistej jestem zaskoczona. Zapłaciłam mniej niz myślałam
barbra1976
27 października 2022, 15:29Ja w głowę zachodzę, dlaczego tutaj kremacja bez grobu i wynajęta salka na prywatną ceremonii kosztuje uwaga 4 tysiące euro. Za co, się pytam. Dobrze, że się otrząsnęłas i wiesz co, nawet mając pieniądze ludzie mają prawo nie chcec wydawać krocie na pochówek. Tym się w ogóle nie przejmuj. Dom, jeśli taki zdrowy, to mógłby jakimś ludziom posłużyć, takim, których nie stać na kupno ale wiadomo, że dobrze by im się tam żyło. To by byla opcja, że komuś to zostawiasz. Jest też taka opcja, że sprzedajesz dom za niepełną cenę i masz prawo w nim żyć określoną ilość lat. To jest mega fajne, bo masz pieniądze i masz dom do końca życia, tylko to byś musiała później zorganizować, jeszcze młoda jesteś. Adrian. Może mu było łatwiej tak wybrać. Nie wiadomo. Pomyślę o tobie w sobotę.
araksol
27 października 2022, 19:59bałabym sie tak zrobić z domem. Chcę do końca mieszkać w swoim...
Serenely
27 października 2022, 15:24Z ciekawości brzydkiej - ile ksiądz chciał za msze? Bo z Twojego wpisu czytam, ze cena zaporowa i dlatego bez mszy. Co brzmi dość osobliwe - to jedna z posług, która chyba teraz nawet samobójcom oferują. A z komentarzy, ze jednak kamieniarz bardziej, a skoro grób dostępny to przecież masz metalowa tabliczkę, która niektórym znakomicie służy całe lata
krolowamargot
27 października 2022, 16:54Warszawa Powązki Wojskowe - 1300 PLN - sierpień tego roku, spodziewam się, że w mniejszych miastach - nie mniej niż 1000zł
Serenely
27 października 2022, 17:07Zgoda, jeśli to nie jest regularna msza - to mogą krzyczeć dowolna cenę. Akurat na Pow. wojskowych bywałam tylko na świeckich uroczystościach wiec to trudno porównywać - wraca pytanie czy w przywołanym przez Ciebie przypadku ksiądz musiał się pofatygować do tej „ekumenicznej kaplicy” czy msza odbyła się w tym małym kościele ;-) Innymi słowy - rozumiałbym jeśli liczą jak za dodatkowa usługę - etycznie wątpliwe, ale.... Gorzej to dla mnie wyglada jeśli w wiejskim kościele człowiek wierzący jest pochowany bez księdza, bo by się kasa nie zgodziła. I tego we wpisie Agaty nie rozpoznaje
Aldek57
27 października 2022, 18:11Pochowałam w tym roku mojego Tatę i miał mszę w kościele i cmentarzu parafialnym Jestem z dużego miasta. Ksiądz otrzymał " co łaska" 500 zł tyle ja dałam, więc nie rozumiem bzdur które wypisujecie...pochówek na cmentarzu to 400 zł dla grabarza / standard/, urna to już 600 zł - mój wybór. Z Zusu było 4000 tys, Z Pzu dość sporo ale to już indywidualne ubezpieczenie. Szokują mnie w większości głupie iluzje.
Adriana82
27 października 2022, 18:43Moja koleżanka parę lat temu chowała ojca i ksiądz w Zawierciu zazyczył sobie 1500 zł, mimo że wiedział, że nie śmierdziała groszem. Ja z kolei pochowałam mamę w 2017 i ksiądz katecheta mojego brata przyjechał do nas specjalnie z wygwizdowia w Bieszczadach (kilkadziesiąt km) i zmył się zanim sami chcieliśmy mu dać kopertę. Z kolei ksiądz z parafii do której należymy, który w ogóle nie miał wykonywać posługi, bo informowaliśmy go, że mamy zaprzyjaźnionego kapłana i tak chciał kaskę za friko(pogrzeb był w innej parafii). Pazerność ludzka nie zna granic.
krolowamargot1
27 października 2022, 19:02To przykład z tego roku. Ja płaciłam za pogrzeby bliskich w kościele św Wawrzyńca - 6 na przestrzeni ostatnich 7-8 lat. I tam ksiądz w zasadzie co roku podnosil stawke, w 2020 płaciliśmy 1500 plus 300 organista. Nie, że co łaska. Tzw usługa grabarzy, czyli otwarcie własnego grobu na trumnę kosztowało 5 k w tymże roku.
araksol
27 października 2022, 20:04u mnie ksiądz za msze na początku roku brał 1200 zł. Mnie telefonicznie nie chciał powiedzieć ile. Nastawiłam sie że mszy nie będzie. Gdy pojechałam na plebanie potraktował mnie bardzo przyzwoicie. Za posługę na cm,entarzu powiedział co łaska Dałam mu 400 zł i nawet z tego 100 zł wziął na msze intencyjną później. Byłam przygotowana na 800 zł po tym co słyszłam i czytałam w internecie. Myślałam po tym co ludzie mówili, ze jest pazerny i słuzbista. Okazało sie inaczej...
araksol
27 października 2022, 20:08grabarz otwarcie grobowca i włożenie urny 700 zł. miejsce na urne 20 lat w grobie mojej cioci 600 zł plus 200 dodatkowa opłata...
barbra1976
27 października 2022, 20:13Bo co człowiek to inna historia. Po prostu.
krolowamargot
27 października 2022, 13:30Agata, odetchnij spokojnie. Nic złego nie zrobiłaś, że nie masz pieniedzy. To nie jest przestępstwo. Kamieniarza sobie na razie daruj, uskładasz z czasem pieniądze, zrobisz płytę, nagrobek, co tam zechcesz i na co Cię bedzie stać. Nikt od razu po pogrzebie tego nie robi, tylko za kilka miesięcy. Nie miej do siebie żalu, a kamieniarz, cóż, już wiesz, że u Ciebie nie zarobi ani złotówki. Znajdź kogoś z lepszym podejściem do klienta, nawet gdyby miał być 100 zł droższy. Spokojnie, robisz, co możesz, to jest straszna trauma chować swoje dziecko, daj sobie czas i przestrzeń na żałobę.
araksol
27 października 2022, 13:56teraz zostanie do zrobienia tylko tablica, bo pochowany zostanie w grobowcu mojej cioci... Podobno mozna z tym poczekać... Najpierw pogrzeb...
mamazabki
27 października 2022, 16:40U nas ksiądz krzyczy 1500 za mszę. Plus 1500 facet od kopania grobu. A jak jest głębinowy czyli kopie na trupie to bierze 2500
Sylwestra1217
27 października 2022, 13:21dla mnie to oburzające, że ksiądz wiedząc o problemach finansowych nie zgodził się odprawić mszy za darmo..wstyd
krolowamargot
27 października 2022, 13:31Naprawdę? Jeszcze kogoś to oburza, że mafia postępuje, jak mafia?
Serenely
27 października 2022, 15:28Zastanawia mnie to w jakim zakresie msza pogrzebowa jest bardziej kosztochlonna niż regularna. Rozumiem wystrój i inne drobiazgi bez znaczenia jak muzyka, ale sama w sobie msza pogrzebowa?
akitaa
27 października 2022, 18:07Dokładnie, to już odprawić mszy bez kasy nie może? Z pewnością Jezus byłby zachwycony taką postawą 😒
araksol
27 października 2022, 21:09ksiądz namawiał mnie na mszę ale powiedziałam że nie. Przypuszczam ze to by było ponad 1200 zł. Dałam 300 tylko za posługę na cmentarzu i tak wziął mniej niż myśłałam że weźmie...
nuta
27 października 2022, 11:51Jezeli kiedykolwike przyjdzie mi pogrzeb wyprawic, to bedzie po taniosci. U mnie w rodzinie rozmwia na takie tematy, ale dosc praktycznie i racjonalnie. Moja mama juz dawno powiedziala, ze zyczy sobie kwiaty za zycia, a nie po smierci i tego sie trzymam. Nie jestes osoba, ktora jakos zyje w lokalnej spolecznosci, chyba raczej nie przejmujesz sie ludzmi, wiec rob jak uwazasz. Nie musisz sie nikomu tlumaczyc co i jak. Pogrzeb spadl na Twoje barki. Ojciec Adriana nie ma kasy i pewnie nikt tego nie bedzie go z tego rozliczac.
araksol
27 października 2022, 13:57to już nawet nie o sąsiadów chodzi. Trudno było odmawiać...
clio
27 października 2022, 11:34Tak jak Ci napisałam już kiedyś księża KK są pazerni na kasę i nie popuszczą. Moja Ciocia zrobiła pogrzeb z księdzem z parafii polskokatolickiej i zapłaciła 300 zł, ksiądz przyjechał swoim autem i ani słowem się nie zająknął żeby mu za paliwo oddać. To też ksiądz katolicki i też modli się do tego samego Boga. Tylko instytucja nieco inna. Z kamieniarzem na pomnik można poczekać. Reszty kosztów wiadomo, nie uniknie się, ale dobrze że jest chociaż zasiłek pogrzebowy na niezbędne minimum. Rozumiem Cię doskonale co do uczucia wstydu i zażenowania i bardzo współczuję całej sytuacji w której się znajdujesz. Jesteś bardzo silną kobietą.
araksol
27 października 2022, 11:39ksiądz to jeszcze mniejszy problem. Najgorzej było z kamieniarzem. Tablicę trzeba chyba zrobić szybko?
clio
27 października 2022, 12:02Nie trzeba, wystarczy tabliczka taka z zakładu pogrzebowego. Resztę można zrobić powoli, poszukać po zakładach kamieniarskich gdzie taniej i gdzie bardziej ludzcy pracownicy.
araksol
27 października 2022, 12:34tak wobec tego zrobię...:) Nie mam zamiaru dawac 2000 za tablicę.
krolowamargot
27 października 2022, 13:43Zasiłek pogrzebowy to 4000. Bardzo, bardzo rzadko starcza na niezbędne minimum.
araksol
27 października 2022, 13:54no niestety...
Alianna
27 października 2022, 11:30Myślę, że jakiś czas, jak wszystko minie, zastanowisz się nad wszystkim i znajdziesz odpowiedzi na dręczące Cię pytania...
araksol
27 października 2022, 11:33pewnie tak będzie
akitaa
27 października 2022, 11:27Pogrzeb i cała otoczka kosztuje kupę kasy :/ ciekawe co ma zrobić ktoś starszy, kto np chce pochować męża/żonę a ledwo mu starcza na życie, leki itd 😐 skandal, że nawet za mszę na pogrzebie trzeba dodatkowo płacić.
akitaa
27 października 2022, 11:28Jesteś ubezpieczona? Bo za śmierć syna też powinnaś dostać jakieś odszkodowanie od ubezpieczyciela 😔
araksol
27 października 2022, 11:33tak będą pienimadze z ZUsu
akitaa
27 października 2022, 11:54Chodzi mi np o PZU 🤔 bo nie wiem czy to to samo
araksol
27 października 2022, 11:58ja nie mam polisy w Pzu...
krolowamargot
27 października 2022, 13:27gdzie Ty żyjesz, że wszystko Cię dziwi? PZU to dobrowolny ubezpieczyciel, jeśli żadne z nich nie ma polisy, to skąd niby miałyby być te pieniądze? Dobrze w ogóle, że ZUS wypłaci zasiłek pogrzebowy (on nie starcza na wiele, ale na cośtam tak) W dużych miastach pogrzeb to jest kilkadziesiąt tysięcy złotych...
araksol
27 października 2022, 13:49mnie jeszcze kosztowało przewiezienie z niemiec
akitaa
27 października 2022, 13:56Że kogo dziwi? Jak nie ma ubezpieczenia na życie to nie dostanie niestety odszkodowania, tak to działa.
araksol
27 października 2022, 13:58u mnie ubezpieczenie ma tylko Krzysiek
mamazabki
27 października 2022, 16:43Agata Krzysiek powinien dostać. Mój ojciec i jego bracia dostali kasę z PZU za śmierć drugiego męża ich mamy. A nie przysposobił ich. Spróbujcie coś z tej polisy wy doić
araksol
27 października 2022, 17:03nie dostanie bo żyje ojciec biologiczny
_Pola_
27 października 2022, 11:11Smutni mi się zrobiło w trakcie czytania. Przykro mi ogromnie, że tak się poczułaś, nigdy, przenigdy takie "patrzenie" z góry nie powinno mieć miejsca. Przecież to nie pieniądze świadczą o tym kto jakim jest człowiekiem... z tego co czytam to lepiej czujesz się ze zwierzakami niż z ludźmi. Ksiądz nie zaproponował mszy za darmo... Nie zrozumiem nigdy tej instytucji, nawet już nie próbuję.
araksol
27 października 2022, 11:18ksiądz był jeszcze zyczliwy i pomocny. Gorzej było z kamieniarzem. Ten nie ukrywał rozczarowania...
mamazabki
27 października 2022, 16:44Agata kamieniarza możesz ogarnąć na przyszły rok. Nie musisz os razu. Myśmy też babciom po roku robili
araksol
27 października 2022, 17:03no tak myślę