Krzysiek sie wyciszył. Za to drażliwa jestem ja. Na sympatię nie wchodzę, bo teraz mogę swoim postepowaniem doprowadzić do rozwodu i nie chcę kusic losu. Gdyby Krzysiek był zawsze taki jak teraz tobym o rozwodzie nie myślała. Niestety są dni, godziny gdy jest gorzej. Potrafi być bardzo nieprzyjemny. Ostatnia awantura była o to, ze popchnął mnie w kuchni, bo uważał że powinnam mu zejść z drogi. Przeprosił po kilku godzinach gdy postawiłam wszystko na ostrzu noża. Był bardzo zdziwiony, że sie wściekłam. Ja jestem emocjonalna i takie sytuacje mnie doprowadzaja do wściekłosci. Oczywiście mu przyłozyłam. Nie powinno do takich akcji dochodzić. Przemoc nie prowadzi do niczego dobrego.
Oglądam film za filmem. Teraz to The crown. W kolejce czeka Wiedźmin i Outlander. Faktycznie jak ogladam filmy to o problemach nie myślę.
Dziś Krzysiek umyje kolejne okno. Poza tym chcę zmienic posciel i moze wyprać to co zdjęte. Na dwór chyba wyjść sie nie da. Moze padać. Krzysiek ma jeszcze dwa dni pracy. Później urlop. Ja urlopu nie przewiduję. Pracuję codziennie ale zarobek w tym miesiacu kiepski.
Za kilka dni zacznie mi sie ostatni miesiąc normalnego jedzenia. Od maja dieta. Troche przytyłam, bo stresy i sporo chleba za duzo. Nie jest jednak tragicznie. Dziś kluski kładzione z marchwią, cebulą, selerem i bobem. Do tego będzie kapusta czerwona i serek wiejski. POwninnam kupić strączkowe, bo mi sie kończą. Zawsze kupuję hurtem w internecie.
Za kilka dni Mikuś kończy rok. Jak to szybko zleciało. Już prawie rok nie ma Pikusia, ponad miesiąc Moruska. Teraz Józek. Czas ucieka, wszystko przemija. Czasem mi żal...
mysz9
30 marca 2023, 23:37Niewiele jest rzeczy ważniejszych od spokoju we własnym domu, więc pewnie z takim Krzyśkiem za długo bym nie wytrzymała.
araksol
31 marca 2023, 00:13no ciężko bywa czasem...
izabela19681
30 marca 2023, 14:31Outlander! Świetny film.
araksol
30 marca 2023, 14:38no kusi mnie