Hej. Zacznę od spowiedzi..dziś zjadłam całą czekoladę.... Zaczęło się jedna kostka a nie wiem kiedy poszła cała🤦
taka:
Po za tym było dobrze.
9:30 trzy jajka na maśle buraczki marynowane chleb z tostera
13:00 kawa z mlekiem chałka na ciepło i ta nieszczęsna czekolada Jogurtu nie zjadłam.
16:30 grahamka masło jajko ketchup surówka z kapusty pekińskiej banan.
woda 2 l
kroki 11 tys.
trening brak :(
JeszczeRAZ!
31 marca 2023, 14:39W życiu tej czekolady nie jadłam, jakoś nie lubię tych nadzianych.
dorotka27k
30 marca 2023, 15:14nie dziwię Ci się że zjadłaś tą czekoladę to jedna z moich ulubionych jeszcze milkę karmelową lubię.....też tak mam lepiej nie zaczynać bo się tak to kończy ......bądź już grzeczna....pozdrawiam
PACZEK100
30 marca 2023, 11:01Bywa i tak. Szkoda że wpadła cała ja staram się ograniczyć do paska jak już. Ale było.minelo walczymy dalej:)
zakrecona_zona
30 marca 2023, 12:58Ja też się staram ale nie zawsze wychodzi
krolowamargot
30 marca 2023, 09:56A po co kupujesz takie rzeczy i masz je w domu?
zakrecona_zona
30 marca 2023, 12:58Mąż kupił.... 🤦
Oponka.XXL
29 marca 2023, 20:32Moja starsza siostra to super zdyscyplinowana kobieta, dużo schudła choć stale ma jakieś wahania wagi i to wszystko przez słabość do słodyczy której nie może okiełznać od dziecka, tak już ma. Mówi że to jej jedyny nałóg i to prawda, jak ją najdzie to koniec świata, musi wchłonąć coś słodkiego
zakrecona_zona
30 marca 2023, 07:14To ja mam tak samo mogę nie jeść kilka dni ale jak mnie napadnie to nie mogę się powstrzymać
aska1277
29 marca 2023, 20:30Bywają i takie dni, że wpadają słodkości. Brawo za wodę i kroki. Jedzonko apetyczne.
annna1978
29 marca 2023, 19:48Czasem lepiej zjeść czekoladę żeby zaspokoić smaki i nie szukać. Nie martw się 😊