Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
sobota


Wygląda na to, że krzyzówki, które układam są na nizszym poziomie niż teraz drukowane w czasopismach szaradziarskich. Kupiłam nowe krzyżówki i już się zorientowałam. Trzeba poziom podnieść. Muszę nad tym popracować. To nie będzie trudne. Już mnie to wyzwanie cieszy. Uwielbiam pracować głową i uwielbiam układać krzyżówki.

Gdy ostatnio byłam w mieście opuściły mnie wszelkie siły fizyczne. Chodziłam na miekkich nogach, bo dieta i jeszcze słońce. Do tego siedziałam trochę na słoncu, a nigdy to nie miało na mnie dobrego wpływu. Wróciłam autobusem, padnieta i spocona. W domu leżałam prawie pół godziny zanim poszłam do mamy. Wcześniej nie byłam w stanie się ruszyć. Nie wiem co dalej będzie. Do sklepu już bym chyba nie doszła i do miasta tez muszę czasem jeździć. Teraz prawie wszystko załatwia Krzysiek. Gdyby nie mógł tobyśmy zginęli marnie. Mops nie pomoze, a Sebastian ostatnio na Krzyśka nie może patrzeć, a Krzysiek na niego.

Dziś mam szkołę, dietetykę i nie wiem czy mi się uda ufarbować włosy. Mam farbę ale trochę czasu to zajmuje. Farbowanie jest konieczne. Farbowałam wczesną wiosną. Miłam przerwę i mam odrosty. Przerwa była, bo boję sie o włosy. Na razie według fryzjerki są jednak w doskonałym stanie.

Kończę ostatnią pracę do szkoły. Temat to jak sobie radzić z wysokim ciśnieniem. Poruszyłam temat ćwiczeń, diety, homeopatii, aromatoterapii, Reiki, zioła. Oczywiście przy bardzo wysokim cisnieniu wizyta u lekarza i leki są konieczne. Gdy ciśnienie jest podniesione tylko trochę, natuaralna medycyna sobie z tym radzi. MNie pomogła, bo ciśnienie mi spadło, miałam i 200.

Dziś od rana myślę o jedzeniu. Zjadłabym fasoli w sosie pomidorowym, gulasz angielski, ziemniaki pieczone. Jeszcze tydzień diety napewno. Późniejzobaczę dalej.... Jest szansa zobaczyć na drugim miejscu 2. WAga spada jeszcz ładnie. Moze warto i w październiku pociagnąć.


Thank you for your letter. Nice me. Wolves? Do you live in the countryside? I live in the city. I envy you wolves. Are there meadows and forests nearby? Do you walk in the forests? I love nature - forests, mountains, meadows, rivers, lakes. Now I'm afraid of wild boars. I have need to go mushroom . Will you collect? I work in the garden. I need to plant lilacs and flowers. I am happy with the new roof over the coal depot. I'm happy with the new fence.

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    24 września 2023, 07:38

    Ja po saxendzie tak miałam nogi jak z waty i dygocące. Brak sił. Pozdrawiam

    • araksol

      araksol

      24 września 2023, 11:39

      nic nie biorę...

  • mmMalgorzatka

    mmMalgorzatka

    24 września 2023, 06:46

    Musisz zacząć chodzić, powoli zwiększać dystans. Sama przecież to rozumiesz, jesteś mądra kobieta.

    • araksol

      araksol

      24 września 2023, 11:38

      niestety bólu kości nie pokonam i kręgoslupa. Tylko wtedy nie boli gdy leżę albo siedze...Każdy ruch to ból. TYlko jogę wytrzymuję codziennie...

    • mmMalgorzatka

      mmMalgorzatka

      24 września 2023, 14:11

      Boli bo się nie ruszasz. Musisz wbrew temu ruszać się, a będzie lepiej.

    • araksol

      araksol

      24 września 2023, 16:01

      ja mam zmiany kostne...i nie jestem masochistką

    • mmMalgorzatka

      mmMalgorzatka

      24 września 2023, 16:09

      Ale jak.sie nie będziesz ruszać to atan będzie się pogarszał

    • araksol

      araksol

      24 września 2023, 20:08

      ale bólu nie bedzie. TYlko tyle sie ruszam ile bardzo muszę...

  • aska1277

    aska1277

    23 września 2023, 19:58

    Duzo sobie na głowę bierzesz.... i tak podziwiam, że Krzysiek z Sebastianem sobie do gardeł nie skoczyli

    • araksol

      araksol

      23 września 2023, 20:23

      już prawie skaczą...

  • Naturalna!

    Naturalna! (Redaktor)

    23 września 2023, 15:07

    Jedz białko i wzmacniaj mięśnie, szczególnie nóg. Nie ważne, że nie lubisz, chodzi o to, żebyś w ogóle za kilka lat sama wstala z kanapy. Taka motywacja nie jest chyba zbyt wygórowana, tu chodzi o Twoją sprawność na starość i komfort życia. Mam nadzieję, że przemyślisz sprawę i ze nie wytoczysz zaraz arsenalu z wymówkami 😉 Powolutku i dałabyś sobie radę z tym problemem. Musiałabyś tylko znaleźć mocne DLACZEGO warto. Ja podpowiadam, decyzja w Twoich rękach. Pozdrawiam.

    • araksol

      araksol

      23 września 2023, 15:27

      jem białko-ryby, jajka, warzywa strączkowe tylko mięsa unikam.

    • Naturalna!

      Naturalna! (Redaktor)

      23 września 2023, 15:40

      Jesz w zgodnie z wytycznymi RDA? Wiesz w ogóle jakie są zalecenia w tej kwestii, żeby uniknąć niedoborów, nie wspominając już o zaleceniach w szczególnych przypadkach (wiek, choroby, niedożywienie, rekonwalescencja itp.). Czy wiesz, że podczas diety odchudzającej, na dużym deficycie kalorycznym, jeżeli nie dostarczysz sobie dziennej, minimalnej dawki białka, ciało będzie do procesów naprawy wykorzystywać Twoje mięśnie, tzn. rozkładać je na aminokwasy, które potem wykorzysta do procesów naprawczych? Jeżeli wszystko masz w miarę policzone i orientujesz się, ile białka dziennie zjadasz i jakie jest Twoje zapotrzebowanie, to OK, wszystko gra. Jeżeli nie wiesz, głodzisz się nawet nie zdając sobie za bardzo z tego sprawy, ciało traci mięśnie, jesteś coraz słabsza, nie doprowadzi to do niczego dobrego. Oczywiście to Twoja sprawa, ale od wielu lat widzę u Ciebie tendencję głodzenia się na zmianę z fazami objadania się węglowodanami. Może pora zmienić taktykę, zanim sobie jeszcze bardziej zaszkodzisz?

    • araksol

      araksol

      23 września 2023, 15:48

      teraz już będzie mniej węglowodanów poza warzywami....Nie mam prawa przytyć...Normalnie będzie jedzenie zgodne z naturoterapią... Tylko kalorii mniej, bo mniej musi być...

    • araksol

      araksol

      23 września 2023, 15:50

      mam teraz w szkole zajęcia z dietetyki...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.