Kupiłam hosty do donic, niebieskie floksy i przetacznik. Coś jeszcze kupię. Na razie cieszą mnie też warzywa. Co prawda jedna papryka prawie zniszczona przez ślimaki, ale druga bardzo ladna. Ma już owoce i jeszcze kwitnie. POmidory też ładne. Sałata była ładna. Udaly sie warzywa w tym roku, ale wszystkie miałam w donicach. W gruncie już nic nie sadzę, bo slimaki. W donicach wykładam truciznę, ale w gruncie tego nie zrobię, bo ptaki, jeże... Nie chcę stwarzać zagrozenia dla nich.
Kupiłam białą szałwię, bo idzie na nów i trzeba myśleć o oczyszczaniu. Mam palo santo ale i szałwię uzywam czasem. Czasem bylicy, a czasem liść laurowy. Dobra jest moksa.
Szkoły dziś nie mam i chciałabym może coś namalować... Mam kilka podobrazi płóciennych więc chyba pójdą akryle.
Chyba powinnam kupić plastikowy zamykany kompostownik. Odpadki u nas są i marnuje się je, bo wyrzucam do odpadow zmieszanych. W kompostniku by powstała ladna ziemia. O kompostowaniu chcę pomyśleć. Ponoć fajny kompostownik jest z palet. Wszystko chcę przemysleć i obgadać z Krzyśkiem i S.
Mam nowy pomysł na zarabianie pieniędzy, ale muszę schudnąć jeszcze około 20 kg. Mam nadzieję, ze mi sie to uda stosunkowo szybko. Zyskałam nową motywację i do odchudzania i do jogi...
Za kilka dni przyjedzie brat Krzyśka, bo trzeba wywieźć styropian i worki z papą. To odpady budowlane i nie zabiorą ich spod domu. Remont pokoju Adriana jeszcze w tym roku, a teraz styropian tam leży. Nie wiem kiedy ten remont. Moze już w lipcu nawet. Trzeba pomalować i połozyć tynk w jednym miejscu. Podłogę pomaluję sama. Późną jesienią bym kupiła dywan i karnisz, grzejnik na podczerwień i tyle na ten rok. W zimie bym kupiła jakieś regały na książki i bym je przeniosła. Jesienią bym już o ile się uda chciała tam ćwiczyć. Nie wiem co ze światłem. Adrian nie miał, bo nie płacił. Trzeba by założyć.
Nie ma już Megusi i mogłam kupić nowy dywan do pokoju dziennego. Koty juz na dywanie nie brudzą...
poszukujaca
29 czerwca 2024, 22:11Wszyscy narzekaja na slimaki, jest ich jakis wysyp w tym roku.
araksol
29 czerwca 2024, 22:18no makabra...
aska1277
29 czerwca 2024, 22:00A co to za pomysł na zarabianie, że musisz schudnąć???
araksol
29 czerwca 2024, 22:18a jeszcze nie powiem, bo najpierw odchudzanie...i kondycja
alhe11
29 czerwca 2024, 17:25Ale masz planów , jak się uda, to będziesz mieć wygodny, ciepły i przytulny domek ! 🤗 Megusi już nie ma, ale są inne pieszczochy 😍😻😻😻😻😻😻😻😻😻😻
araksol
29 czerwca 2024, 17:34no i oby...:)
anhedonia.
29 czerwca 2024, 15:12Niby pozytywny wpis a serce pęka.
araksol
29 czerwca 2024, 17:34czasem tak bywa:)