Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wtorek


WStałam dziś z bólem głowy. Przeszedł mi po Reiki i medytacji. Uniknęłam  tabletki co mnie cieszy. Ja staram się brać jak najmniej leków. Biorę tylko gdy są bezwzględnie konieczne. Zwykle udaje mi się unikać leków przeciwbólowych.

DZiś Krzysiek jedzie do miasta. Trzeba zrobić zakupy i zapłacić rachunki. Już rano był zły, ze musi po pracy jechać. Niby jest bardziej niż ja odporny na upały, ale też nie przepada. Teraz odkąd jest dużo świeżych warzyw, mało w sklepie sie kupuje. Krzysiek juz 2 siatek nie nosi. Lżej mu. Mineralną kupuję przez internet i żwirek dla kotów również. Niby sie wykłóca, bo dodatkowe koszty, ale raczej sie już z tym pogodził.

Dziś mam w planach przejrzeć kasety i płyty u mamy. POnoć można sprzedać. Mam namiary, ale muszę wszystko przygotować. 

Mam do napisania teksty ezoteryczne. Planuję całą serię. Napisałam do firmy tematy i czekam na odpowiedź.

Miałam dzisiaj pić wino, ale ostatnio czuję sie źle po winie. W upały nie mogę spać, bo mi bardzo gorąco. Chyba poczekam z winem na chłodne dni. Ja lubię grzańca, a on lepszy na chłodne pory roku. Piję raz w tygodniu pól wina. To jeszcze nie jest alkoholizm a S mnie od alkoholiczki wyzywa. Mój jedyny nałóg teraz to jedzenie choć ostatnio nawet sobie z nim radzę. Apetyt straciłam i wagę trzymam. Dziś bób, kotlety z selera i kotlety z jajek z ziemniakiem i sosem grzybowym. Wczoraj Krzysiek kupił ciasto, duże lody i ptasie mleczko i likier. Spróbowałam trochę, ale za to ani obiadu ani kolacji nie było. Nie mam prawa przytyć. On zjadł resztę... Ja jestem dumna z siebie, że zjadłam mniej niż połowę. Potrafiłam powiedzieć dość... Wczoraj był u nas Krzyśka brat. Przyjechał z prezentami.

Mam ochotę na kotlety śledziowe, ale to tego trzeba kupić nową maszynkę elektryczną, bo w ręcznej się nie chcą zmielić śledzie.

i link do zbiórki https://www.ratujemyzwierzaki....

  • awaksyl

    awaksyl

    9 lipca 2024, 13:38

    Ręczna maszynka powinna normalnie zmielić. A co się dzieje, nie przechodzi przez sitko czy co?

    • araksol

      araksol

      9 lipca 2024, 14:13

      no chyba tępe noże. Stara jest

    • awaksyl

      awaksyl

      9 lipca 2024, 15:16

      A może odwrotnie nożyk zakładasz. Tak kiedyś źle założyłam i się dziwiłam, że się mięso wkręca w ślimaka i nie wychodzi.

    • araksol

      araksol

      9 lipca 2024, 16:22

      nie jest ok...

  • izabela19681

    izabela19681

    9 lipca 2024, 10:45

    Mogłaś wczoraj tym winem wznieść toast za zdrowie Krzyśka. 😁

    • araksol

      araksol

      9 lipca 2024, 10:45

      wino mam dopiero dziś...

    • Epestka

      Epestka

      9 lipca 2024, 13:52

      Też tak pomyślałam. Mogłaś mieć wino wczoraj. Skoro masz zaplanowane picie wina raz w tygodniu to mogło to być z okazji urodzin.

    • araksol

      araksol

      9 lipca 2024, 14:14

      nie mam mozliwości bo znajoma mi przywozi we wtorki...

  • alhe11

    alhe11

    9 lipca 2024, 10:43

    Ładnie się pilnujesz z tým jedzeniem , brawo ! 🤗. Jak robisz kotlety śledziowe?

    • araksol

      araksol

      9 lipca 2024, 10:45

      śledzie miele, dodaję ziół, jajko, bułkę i formuje i smażę...Ja je baardzo lubię. Czasem robie z jajkami na twardo a czasem z serem białym a czasem z ziemniakami...

    • alhe11

      alhe11

      9 lipca 2024, 10:47

      mielesz ze skórą ?

    • araksol

      araksol

      9 lipca 2024, 10:50

      tak

    • araksol

      araksol

      9 lipca 2024, 10:50

      to śledzi marynowane

    • araksol

      araksol

      9 lipca 2024, 10:50

      typu matias

    • araksol

      araksol

      9 lipca 2024, 10:54

      albo solone bez octu

    • izabela19681

      izabela19681

      9 lipca 2024, 17:56

      śledzie marynowane łatwo można nawet drobno pokroić nożem

    • araksol

      araksol

      9 lipca 2024, 20:07

      ja tam wolę kupić maszynkę...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.