Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wtorek


Kupiłam i przeczytałam drugą książkę o ajurwedzie. To cenna pozycja z radami na cały dzień, różne problemy, pory roku i etapy życia. Poranki ogarnęłam. Teraz pracuję nad rytuałami wieczornymi. Mam zamiar kończyć pracę o 21 i kończyć korzystanie z komputera mimo trybu nocnego i telefonu. Będę medytować i czytać książki papierowe albo malować, rysować w drugim pokoju o ile Krzysiek nie wyłączy telewizora. Chodzi o podekscytowanie i niebieskie światło, które źle działa na sen. Pomyślę o masażu, kąpieli w olejkach. Byle w spokoju.

Dziś jeśli pogoda dopisze chcę wziąć się za cięcie drewna. Zejdzie mi z trzy dni jeszcze, a później może reszta. Ta reszta to drewno przyniesione z ogrodu. To zależy czy Krzysiek zniesie. Może klnąć. Jest też trochę plewienia. Jest koszenie przed domem. Trzeba to wszystko porobić. Jest też pilne dopełnienie kosza, bo wywóz w czwartek. Teraz sprzątam w spiżarni u babci.

S ma nadal chorą nogę no i nie wiem czy przyjedzie pod koniec sierpnia. Ma trochę pracy. Chcę by przeniósł rzeczy do mamy. Te do sprzedania. Chcę by sprzedał złom w postaci pieców. Jest do cięcia drewno.

Mam już olejek do masażu i szczotkę. Kupiłam z dopinaną rączką, żeby masować też plecy. Masaż szczotką będzie na sucho, a później olejek co kilka dni na całe ciało. Częściej chcę masować stopy. No zobaczymy. Na razie widzę, że ciało mam koszmarnie zaniedbane, bo po masażu wszystko się sypie…

Chcę kupić perfumy w olejku. Używam je na co dzień.

Nauczyłam się badac cukier. Wczoraj po jedzeniu miałam 116, a Krzysiek 152. On miał za dużo. Dziś ja rano 138. Nie wiem dlaczego rano mam, a po jedzeniu mam w normie...

spotkania

moje spotkania z weną

nie gardzą wygodną kanapą

układają się miękko

między koniuszkami kocich uszu

a rozciągniętym poplamionym farbami dresem

umysł sięga dalekich galaktyk

to spada do otchłani

to z westchnieniem dotyka

magicznej ciszy wspomnień

biorę je w dłonie niech trwają

  • MizEatAlot

    MizEatAlot

    6 sierpnia 2024, 16:38

    Robiłaś test na prakriti i vikriti?

    • araksol

      araksol

      6 sierpnia 2024, 16:45

      tak i mam mniej więcej równo...

    • MizEatAlot

      MizEatAlot

      7 sierpnia 2024, 07:05

      Być może po równo masz prakriti, ale otyłość to zaburzona kapha, nerwowość pitta, lęk vata. Gdyby dosze w vikriti były zbalansowane, to byłabyś w doskonałej formie. Najlepiej skonsultować się z lekarzem, ale są też dobre konsultacje online, np. Nicole z Po prostu Ajurweda. Stawia trafne diagnozy.

  • PorannyDeszcz

    PorannyDeszcz

    6 sierpnia 2024, 16:36

    Jakich perfum w olejku używasz?

    • araksol

      araksol

      6 sierpnia 2024, 16:44

      pomarańcza i wanilia

    • PorannyDeszcz

      PorannyDeszcz

      6 sierpnia 2024, 21:21

      A masz jakieś konkretne do polecenia, czy sama robisz? Bo kiedyś gdzieś takie widziałam i się zastanawiałam czy nie kupić, tylko nie pamiętam gdzie

    • araksol

      araksol

      6 sierpnia 2024, 22:32

      https://840805.siukjm.asia/produkt/naturalne-perfumy-w-olejku-moment/

    • PorannyDeszcz

      PorannyDeszcz

      7 sierpnia 2024, 17:45

      Dziękuję!

  • synestezjaa

    synestezjaa

    6 sierpnia 2024, 16:26

    Często Cię podczytuję w nadziei na kolejny wiersz 🥰

    • araksol

      araksol

      6 sierpnia 2024, 16:36

      bardzo mi miło:)

  • alhe11

    alhe11

    6 sierpnia 2024, 14:57

    Fajnie jest nie patrzeć na żadne monitory wieczorem przed spaniem !🤗. Mnie to pomaga, szybciej zasypiam i lepiej śpię 😊

    • araksol

      araksol

      6 sierpnia 2024, 16:35

      no i ja tak myślę :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.