Witam Was gorąco!
Nie było mnie tu calutki miesiąc. Dieta w ogóle nie była mi w głowie. Nie ważyłam się też. Myślę, że 56-57kg jest. Jutro to sprawdzę i Wam napiszę.
Za 50 dni wraca mój mężczyzna z Niemiec. Chcę do tego czasu osiągnąć wagę 53-52kg czyli jakieś 4 kg mniej. Zaczynam już od teraz. Nic już nie jem i tak jest już po 20.00.
yyy no działo się u mnie, miałam 2 wesela tydzień po tygodniu. Jedno brata, drugie koleżanki. Z obu dostaliśmy placki. Zjadłam wszystkie prawie sama. Ale co tam. Na diecie nie byłam. Teraz już przystopuję z jedzeniem. I jakieś ćwiczonka na brzuch. Tylko co???
naja24
26 czerwca 2014, 08:54Waga i tak extra więc troszkę przyciśniesz i na pewno wymarzony cel osiągniesz :)
MIPU91
26 czerwca 2014, 01:34wagę i tak masz super:] ja najbliższe wesele mam dopiero we wrześniu kuzyna, ale na niego mi się nie chce iść wcale, ale wypada w końcu, bo jakbym ja kiedyś je robiła, by i oni wpadli:],a co do ćwiczeń na brzuch musisz popatrzec na yt za różnymi mel owszem fajna, ale popatrz tez an inne ćwiczenia i t eco ci się spodobają najbardziej te rób:] nic na siłę
poziomka1905
26 czerwca 2014, 00:11popieram :) Mel B jest skuteczna ale rob cwiczenia, ktore lubisz to wowczas bedzie milej i skuteczniej :) pozdrawiam :)
guska243
25 czerwca 2014, 20:29Mel B brzuch dziala cuda :-) Powodzenia