Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Niedzielna "rozpusta" kulinarna


No cóż, dzisiaj było baaardzo niedietowo. Ale przedkładam zawsze towarzystwo nad "bardzo egoistyczne myślenie tylko i wyłącznie o sobie (czytaj: diecie)":)) Była więc niedietetyczna pizza w towarzystwie męża, córki oraz zaprzyjaźnionej rodziny. Ale w ogóle nie czuję wyrzutów sumienia. Sądzę, że nadrobię to w tygodniu, zwłaszcza, że córka właśnie wyjedzie na studia, a ze znajomymi nie jadamy jednak na codzień. 

  • amoniak65

    amoniak65

    28 września 2014, 21:00

    Jesteśmy tu z tobą po to żebyś chudła. Teraz będziesz się pilnować, żeby następne ważenie nie było gorsze od ostatniego. Prawda? Zeby nie było tak jak u mnie:-((. Powodzenia.

    • 1tutek

      1tutek

      28 września 2014, 22:12

      Myślę, że pierwszego ważenia raczej nie da się powtórzyć, ale też chyba nie chciałabym tak szybko chudnąć. Zbyt szybka utrata wagi to zbyt duże ryzyko efektu jo-jo, a poza tym chyba skóra też nie nadążałaby za tymi zmianami. Raczej systematyczne, powolne ale jednak zauważalne zmiany by mnie satysfakcjonowały. Bardzo dziękuję za wsparcie:), świadomość, że gdzieś tam jesteście i macie podobne problemy jest ważna.

    • amoniak65

      amoniak65

      28 września 2014, 23:08

      Tempo chudnięcia możesz wstępnie określić na np 0,7 lub 1,0 kg na tydzień. Od tego zależy dzienna dawka kalorii. Ale u mnie właśnie wg Vitalii powinnam chudnąc 0,7 na tydzień dostałam 1300 kcal. Do 60 kg szło dość regularnie, z podskokami przed @, ale teraz chyba to za dużo. Jednak wolę dołożyć ćwiczeń i zejść na 1250 kcal niż obcinać same kalorie. Sylwetka mi się bardzo poprawiła, więc właściwie nie potrzebuję już diety, ale mogę jeszcze trochę, bo procentowo mam jeszcze ok 30 % tłuszczu na sobie, który mogę spalić. Nie bój się raczej dużych spadków wagi, bo powinnaś tracić dość równomiernie. Ten pierwszy spadek jest zazwyczaj taki wyraźny, natomiast po 2-3 tygodniach jedziesz wg planu. Jak sobie poszukasz w programie, odkryjesz wszystkie zakładki, to powinnaś dotrzeć do ustawień ile chcesz chudnąć. Tam już powinno coś być opcjonalnie i to jest dobre. Później się zorientujesz i zdecydujesz co zmienić.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.