Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nie wiem...


Nie wiem jak pogodzić pracę z resztą życia... W pracy spędzam dużo za dużo czasu...  Na dzień dzisiejszy mój grafik przedstawia już... UWAGA! UWAGA! 348h!!! To już jest prawie połowa miesiąca, a jeszcze półtorej godziny do pracy dojeżdżam :( Jak żyć panie premierze? Jak żyć? Praca w ochronie to naprawdę genialny pomysł jak się nie chce mieć życia prywatnego. A gdzie jeszcze ćwiczenia? Dieta? Hmmm chyba już nie mam czasu ani siły stać przy garach... Wku*@#a mnie to. Ale z drugiej strony zarabiam właśnie na nasz urlop. Znaczy jest już opłacony, ale można by było troszkę zaszaleć ;)

Przetrwam to jakimś cudem, przecież już tak pracowałam, kilka lat temu i było spoko ;)

  • Bobolina

    Bobolina

    7 maja 2015, 14:11

    Kochana, az tyle godzin? ja bym do glowy dostala.. podziwiam ze wytrzymujesz jakos.. urlop Ci wszystko wynagrodzi:)

  • laauraa

    laauraa

    7 maja 2015, 06:09

    dobrze, że jest chociaż motywacja w postaci urlopu, niedługo odpoczniesz :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.