Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Znienawidzone jojo!!!


Mamy wrzesień.

Dzieciaki wróciły do szkoły a rodzice do pracy.

Powoli wszystko odnajduje swój rytm.


Ja też szukam motywacji by pogonić choć kilogram.

Przeraża mnie trud jaki muszę włożyć by choć trochę schudnąć a jeszcze trudniej jest utrzymać zrzucony każdy kilogram.

Tak wiele razy kilogramy wracały czy więcej zrzuciłam czy mniej.

Czy dzięki diecie, czy treningom, czy też połączeniu tych metod.

Nie potrafię się nieustannie kontrolować - to nie ja.

Siedzi we mnie dusza artysty.

Człowieka, który nie lubi i nie umie, żyć w schematach.

Nie mogę walczyć ze swoją naturą.


Nie mogę też zaakceptować siebie taka jaka teraz jestem.

110 kg to jednak bardzo dużo!!!

Żeby tak choć waga poniżej 100.

Na takim celu muszę się skupić.

Zobaczymy...

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    12 września 2016, 16:36

    Niestety samo jak wiesz nie zniknie trzeba walczyc i pilnowac się wiem jak to cięzko a zwłaszcza gdy już się nie chce.

  • irena.53

    irena.53

    11 września 2016, 22:29

    a moze by tak kupic ksiazke Mozesz uzdrowic choroby autoimmunologiczne....tam jest fajna dieta. Warzywa mieso lub ryby . Ale sa I weglowodany I desery. naprawde swietna dieta I sie chudnie. tak bez bolu. buziaki

  • JOLENDA

    JOLENDA

    5 września 2016, 21:53

    Oj,tak ciężko...Wiesz 100 kg to cięgle dużo, ale mniej niż 110 kg.

  • calineczkazbajki

    calineczkazbajki

    5 września 2016, 18:30

    tak to czasem jest ....

  • strzalka7777

    strzalka7777

    5 września 2016, 11:00

    Znam ten ból... męczysz się, starasz, pilnujesz tego co jesz, cieszysz się, że waga pokazała 0,5kg mniej... a za kilka dni mimo starań waga pokazuje jeszcze więcej niż na początku... masakra! Trzymam za Ciebie kciuki! :D

  • grubamamaa

    grubamamaa

    5 września 2016, 10:38

    powodzenia zycze, wiem jak to jest

  • AnnaSpelniona

    AnnaSpelniona

    5 września 2016, 10:02

    Komentarz został usunięty

  • AnnaSpelniona

    AnnaSpelniona

    5 września 2016, 10:02

    Moja kochana !!! Niestety bez ciezkiej pracy nic sie nie da.A tym bardziej jak masz te zdrowe odzywianie jako krzyz nad soba. Pomysl ile pracy kosztowalo cie osiagniwciw np pracy .skonczenie szkoly....zalatwianie spraw ...jak trudno bylo wziasc sie w garsc.Ja nologowiec zauwazylam ze najtrudniej mi jest gdy nie mam planu dnia gdy zapominam o posilku.Jem duzo bialka i duzo warzyw.Na tym sie skupilam ......i nie czujw glodu .Ale czasem sa dni ze mam ochote na slodkie to szperam robie sernik ze slidzikiem .albo miksujw mleko i owoce zmrozonw i mam sorbwtowe lody .Super.....Szukaj spoaobow a nie poqodow .Wierze w ciebie....

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.